"Tak będzie lepiej". Rajoy oddaje władzę w partii


Mariano Rajoy poinformował we wtorek, że rezygnuje z przewodniczenia Partii Ludowej, którą kierował od 2003 roku. W zeszłym tygodniu polityk stracił stanowisko premiera Hiszpanii.

W piątek deputowani hiszpańskiego Kongresu przegłosowali wotum nieufności wobec Mariano Rajoya. Wniosek złożyła Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) dzień po werdykcie sądu z 24 maja, który skazał 29 powiązanych z Partią Ludową (PP) osób - zarówno polityków, jak i przedsiębiorców - między innymi za płatną protekcję, fałszerstwa i pranie brudnych pieniędzy. Nałożono też na PP ponad 245 tysięcy euro kary za czerpanie korzyści z korupcji.

Odwołanie Rajoya do samego końca nie było jednak przesądzone - sam polityk uważany był za "niezatapialnego", a uzyskanie przez PSOE wsparcia wymaganej liczny deputowanych nie było łatwe. Ostatecznie jednak się udało i nowym premierem został szef socjalistów Pedro Sanchez.

"To najlepsze rozwiązanie dla Hiszpanii"

Na wtorkowej konferencji prasowej Rajoy ogłosił, że rezygnuje z przewodniczenia Partii Ludowej. W ugrupowaniu rozpocznie się tym samym okres przejściowy, który - zgodnie z zapowiedziami - ma pilotować były premier. Zakończy się on nadzwyczajnym kongresem partii, na którym wybrany zostanie nowy przewodniczący. Poprowadzi on jednocześnie PP do kolejnych wyborów. Wśród kandydatów wymieniani są Alberto Nunez Feijoo, Maria Dolores de Cospedal, Soraya Saenz de Santamaria, Ana Pastor czy Alfonso Alonso.

Rajoy objął kierownictwo w 2003 roku, zastępując Jose Marię Aznara. W czasie, gdy przewodniczył partii dwukrotnie przegrał wybory (2004 i 2008) i trzykrotnie poprowadził ugrupowanie do zwycięstwa (2011, 2015 i 2016). Był premierem przez niemal siedem lat (2011-2018).

- Bardzo pokrzepiło mnie wasze wsparcie w ostatnich dniach, które nie były dla mnie łatwe - powiedział we wtorek wyraźnie poruszony Rajoy. - Przyszedł moment, by postawić kropkę w tej historii. PP musi iść do przodu pod przewodnictwem innej osoby - mówił. - To najlepsze rozwiązanie dla mnie i dla PP. I myślę, że także dla Hiszpanii. Reszta jest bez znaczenia - dodał.

Według dziennika "El Pais" decyzja byłego premiera to pożegnanie z polityką. "El Mundo" pisze jednak, że nie jest oczywiste, czy złoży mandat.

Rajoy obecny jest w hiszpańskiej polityce od ponad 30 lat. Był deputowanym lokalnego parlamentu Galicji, ministrem, wicepremierem i premierem.

Agencja EFE przypomina, że jako szef rządu Rajoy musiał zmierzyć się między innymi z potężnym i długim kryzysem ekonomicznym oraz dążeniami niepodległościowymi w Katalonii. 27 października, po katalońskim referendum niepodległościowym nieuznawanym przez Madryt, rząd centralny pod przewodnictwem Rajoya przejął kontrolę nad tą wspólnotą autonomiczną, co popierali zarówno hiszpańscy socjaliści, jak i liberałowie. W sobotę zaprzysiężony został nowy rząd Katalonii, co zakończyło okres sprawowania bezpośredniego nadzoru nad regionem.

Autor: kg / Źródło: El Pais, El Mundo, tvn24.pl, PAP

Tagi:
Raporty: