Więziony saudyjski bloger Raif Badawi prowadzi od wtorku strajk głodowy - poinformowała w nocy z czwartku na piątek na Twitterze jego żona, Ensaf Haidar.
Ensaf Haidar mieszka razem z trójką ich dzieci w Kanadzie.
Tysiąc batów, 10 lat więzienia i grzywna
Raif Badawi został skazany w 2014 r. za ośmieszanie islamu w internecie na 10 lat więzienia, 1000 batów i grzywnę w wysokości ponad 260 tys. dolarów. Mimo międzynarodowych protestów, w połowie tego roku saudyjski Sąd Najwyższy utrzymał ten wyrok.
31-letni obecnie Badawi został aresztowany w 2012 roku; władze w Rijadzie oskarżają go m.in. o cyberprzestępstwa oraz nieposłuszeństwo wobec nakazów wiary. Wcześniej przez cztery lata prowadził Liberal Saudi Network, internetowe forum wymiany opinii na tematy związane z religią i polityką, gdzie m.in. krytykował strażników moralności. W styczniu br. bloger otrzymał pierwsze 50 batów. Na razie wstrzymano się z wykonywaniem kary ze względu na zdrowie skazanego. Rodzina Badawiego twierdzi, że nie przeżyje on wykonania całej kary.
Walka o wolność wyrażania myśli
Jego sprawa wywołała protesty na całym świecie, organizacje praw człowieka i rządy państw zachodnich apelowały do Rijadu o odstąpienie od surowej kary, a USA wzywały do rewizji procesu. W marcu saudyjskie władze wyraziły "zaskoczenie i konsternację" z powodu krytyki, a ministerstwo spraw zagranicznych oświadczyło, że odrzuca wszelkie próby ingerowania w wewnętrzne sprawy kraju.
Pod koniec października Badawi został laureatem tegorocznej Nagrody Sacharowa, przyznawanej przez Parlament Europejski. Przewodniczący PE Martin Schulz ogłaszając decyzję o przyznaniu Badawiemu nagrody, podkreślił jego wielką odwagę w walce o wolność wyrażania myśli. Zaapelował do saudyjskiego monarchy o natychmiastowe ułaskawienie i zwolnienie blogera, by mógł on osobiście odebrać nagrodę. Także i ten apel nie przyniósł żadnego rezultatu.
Autor: kg/ja / Źródło: PAP