"Putinowi chcę powiedzieć, że nigdy nie pozbawi Ukraińców wolności i niepodległości"


W 2016 roku w konflikcie z prorosyjskimi separatystami na wschodzie Ukrainy zginęło 211 żołnierzy sił zbrojnych naszego kraju – oświadczył prezydent Petro Poroszenko, który w sobotę był w przyfrontowym Mariupolu nad Morzem Azowskim. Towarzyszyli mu amerykańscy senatorowie.

Towarzyszyli mu amerykańscy senatorowie: John McCain, Lindsey Graham i Amy Klobuchar, którzy przebywają z dwudniową wizytą na Ukrainie. - Tylko w tym roku 211 wojskowych oddało życie za pokój i wolność naszego kraju, broniąc go przed agresorem. Chylimy głowy przed pamięcią żołnierzy i oficerów, którzy zginęli za Ukrainę – mówił Poroszenko. Prezydent zaznaczył, że mimo trudności władzom udało się wzmocnić wzrost gospodarczy i podnieść poziom dochodów obywateli. - Nasza gospodarka przeżyła szok w wyniku działań wojennych i agresywnego zamknięcia przez Rosję swoich rynków dla naszych towarów oraz odcięcia przez nią eksportowych szlaków transportowych do krajów trzecich. My jednak przetrwaliśmy i przystosowaliśmy się do nowych warunków, udało się nam doprowadzić do wzrostu gospodarczego – podkreślił Poroszenko.

"W 2017 roku pokonamy agresora"

Senator McCain wyraził przekonanie, że w nadchodzącym roku Ukraińcy oswobodzą swoje ziemie i odbudują spójność terytorialną kraju. - Zobaczyłem tutaj, że współpraca między naszymi krajami jest bardzo ważna dla zapewnienia bezpieczeństwa granic Ukrainy. W 2017 roku pokonamy agresora i odeślemy go tam, skąd przyszedł. A (prezydentowi Rosji Władimirowi) Putinowi chcę powiedzieć, że nigdy nie pozbawi Ukraińców wolności i niepodległości – mówił. - Wasza walka jest naszą walką i razem w niej zwyciężymy – oświadczył McCain.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: mw\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: