- Brakowało mi go i cieszę się z jego miażdżącego zwycięstwa - powiedział prezydent Rosji Władimir Putin o premierze-elekcie Silvio Brelusconim. Obaj politycy od czwartku prowadzą rozmowy w prywatnej rezydencji Włocha Villa Certosa na Sardynii.
- Jestem starym przyjacielem Berlusconiego, to ja poprosiłem o to spotkanie z nim i to jeszcze przed wyborami - zdradził dziennikarzom obecny prezydent i przyszły premier Rosji.
Największy włoski dziennik "Corriere della Sera" przytacza słowa Putin do przyszłego szefa włoskiego rządu: "W Rosji wszyscy podziwialiśmy twego ducha walki, nigdy nie zrezygnowałeś i wróciłeś do władzy".
Berlusconi zaś opowiadał swojemu rosyjskiemu przyjacielowi o wynikach przedterminowych wyborów parlamentarnych. - Komuniści zniknęli z parlamentu, dobrze rozumiesz, że dla mnie to wielki sukces - nie krył zachwytu przywódca prawicowego bloku Lud Wolności.
Przywódcy rozmawiali też o współpracy na polu energetyki, w dziedzinie lotnictwa, podboju kosmosu i transportu. Jednym z poruszonych tematów było m.in. ewentualne przejęcie znajdujących się w kryzysie linii Alitalia przez Aerofłot.
Źródło: PAP, lex.pl