W Chinach i sąsiednim Wietnamie zanotowano dwa przypadki śmiertelne ptasiej grypy. W Chinach potwierdzono też odkrycie czwartego już od początku roku ogniska choroby. Groźnego dla ludzi wirusa H5N1 wykryto też w Pakistanie.
W Hongkongu podano w poniedziałek, że w południowochińskiej prowincji Guangdong na ptasią grypę zmarła 44-letnia kobieta. To już trzeci zgon na tę chorobę w Chinach w lutym br. Wcześniej przypadki śmierci miały miejsce w prowincji Hunan w środkowej części kraju i w prowincji Guangxi na południu. W sumie w Chinach wykryto do tej pory 29 przypadków zachorowań na ptasią grypę, z których 19 zakończyło się śmiercią.
Nowe ognisko ptasiej grypy - jak wynika z wtorkowych informacji pekińskich mediów - stwierdzono w południowo-zachodniej prowincji Guizhou (Kuej-dżou). Epidemia, trwająca od 17 lutego, spowodowała śmierć ok. 4 tys. ptaków na fermach drobiowych i konieczność likwidacji ponad 238 tys. ptaków z zarażonych hodowli.
Z kolei W Pakistanie nowe ognisko ptasiej grypy odkryto na fermie drobiarskiej w Karaczi. - Testy laboratoryjne potwierdziły wystąpienie wirusa H5N1 na farmie umiejscowionej z dala od zamieszkanych obszarów - podała w lakonicznym komunikacie tamtejsze ministerstwo zdrowia.
Źródło: PAP, tvn24.pl