Przyznał się do zabójstwa Andrija Parubija. Ma żądania

Zabójstwo Andrija Parubja. Napastnik szedł za nim chodnikiem
Zabójstwo Andrija Parubja. Napastnik szedł za nim chodnikiem
Źródło: X/UPUKNEWS1
Mężczyzna podejrzany o zabójstwo byłego przewodniczącego Rady Najwyższej Ukrainy Andrija Parubija przyznał się do winy. Zrobił to w rozmowie z prasą przed rozprawą w sądzie - podał portal Suspilne. Przekazał też swoje żądania. Później sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego dwumiesięcznego aresztu tymczasowego bez możliwości wyjścia za kaucją.

Podejrzany o zabójstwo Andrija Parubija, ukraińskiego deputowanego i byłego szefa Rady Najwyższej, został w poniedziałek doprowadzony na salę rozpraw sądu we Lwowie. Wcześniej jednak rozmawiał z mediami. Wtedy to - jak podał portal Suspilne - "przyznał się do winy".

"Oświadczył, że była to 'zemsta na ukraińskich władzach'. Ponadto chce, aby wymieniono go na ukraińskich żołnierzy znajdujących się w rosyjskiej niewoli" - napisał portal.

>> Zabójstwo we Lwowie. Kim był Andrij Parubij? <<

Później na rozprawie sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na 60 dni bez możliwości wpłacenia kaucji. Podejrzany oświadczył, że nie sprzeciwia się tej decyzji.

Zabójstwo Parubija

54-letni Andrij Parubij został zastrzelony w sobotę przed domem we Lwowie przez mężczyznę poruszającego się rowerem elektrycznym i udającego kuriera jednej z firm dostawczych. W kierunku polityka, który zginął na miejscu, zabójca oddał około ośmiu strzałów z broni krótkiej.

W nocy z niedzieli na poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że podejrzany o zabójstwo został zatrzymany w obwodzie chmielnickim na zachodzie kraju.

W poniedziałek ukraińska Prokuratura Generalna podała, że mężczyzna zatrzymany w sprawie zamachu na Parubija to mieszkaniec Lwowa, któremu postawiono już zarzut zabójstwa.

O rosyjskim śladzie w zdarzeniu mówił komendant główny ukraińskiej policji Iwan Wyhiwski. "Wiemy, że ten zbrodniczy czyn nie był przypadkowy. Widać w nim rosyjski ślad. Każdy odpowie przed prawem" - napisał na Facebooku.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: