Przedstawiciele fikcyjnego kraju na obradach ONZ. Jest reakcja

24 lutego odbyło się posiedzenie Komitetu Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych ONZ (CESCR) w Genewie, w którym udział wzięli przedstawiciele - jak powiedzieli - "Stanów Zjednoczonych Kailasy". Urzędnik ONZ, cytowany przez BBC, powiedział, że ich uwagi były "nieistotne" i "odbiegające od tematu" w stosunku do omawianych na posiedzeniu kwestii.

Za powołaniem w 2019 roku "Stanów Zjednoczonych Kailasy" (USK) stoi samozwańczy guru Nithyananda, poszukiwany w Indiach m.in. za gwałt i napaść na tle seksualnym. On sam zaprzecza stawianym mu zarzutom. 

Wystąpienie "przedstawicieli" USK na forum ONZ w ubiegłym tygodniu znalazło się na pierwszych stronach gazet w Indiach. Rząd tego kraju jak dotąd nie skomentował sprawy.

Urzędnik ONZ potwierdził mailowo dziennikarzom BBC, że "przedstawiciele USK uczestniczyli w dwóch publicznych spotkaniach ONZ w Genewie w lutym". Pierwszym z nich była dyskusja na forum Komitetu ONZ ds. Eliminacji Dyskryminacji Kobiet (CEDAW) 22 lutego, a drugim udział w obradach Komitetu Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych ONZ (CESCR) 24 lutego. 

Vivian Kwok, oficer medialna w Biurze Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka, która nadzoruje obie komisje, wyjaśniła, że dyskusje te są publiczne i otwarte dla wszystkich zainteresowanych. Kwok przekazała, że pisemne zgłoszenie USK do komitetu CEDAW nie zostanie uwzględnione w raporcie, ponieważ jest "nieistotne dla tematu ogólnej dyskusji".

Na stronach ONZ dostępne jest nagranie z obrad komitetów, w tym to z 24 lutego. Po 2 godzinach i 40 minutach od rozpoczęcia spotkania głos, w trakcie sesji pytań, zabrała kobieta, która przedstawiła się jako Vijayapriya Nithyananda, "stała ambasador Stanów Zjednoczonych Kailasy". Mówiła między innymi, że chciałaby zadać pytanie dotyczące "praw ludności tubylczej i zrównoważonego rozwoju".

Kobieta opisała USK jako "pierwsze suwerenne państwo dla Hindusów" założone przez Nithyanandę, "najwyższego papieża hinduizmu". Twierdziła również, że USK "odniósł sukces w zakresie zrównoważonego rozwoju", ponieważ zapewniał nieodpłatnie wszystkim swoim obywatelom artykuły pierwszej potrzeby, takie jak żywność, schronienie i opiekę medyczną. 

Jej pytanie dotyczyło tego, jakie środki można zastosować, aby "powstrzymać prześladowania" Nithyanandy i mieszkańców USK.

Nithyananda uciekł z Indii w 2019 roku. W 2010 roku został oskarżony o gwałt przez uczennicę, po czym został krótko aresztowany, ale wyszedł na wolność po opłaceniu kaucji. Sąd postawił go formalnie w stan oskarżenia w 2018 roku. 

Na kilka dni przed jego ucieczką z kraju funkcjonariusze policji złożyli osobne zawiadomienie o porwaniu i przetrzymywaniu dzieci w jego pustelni w stanie Gudźarat w zachodnich Indiach. Nie jest jasne, dokąd uciekł.

Mężczyzna po tym oświadczył, że kupił wyspę u wybrzeży Ekwadoru i założył nowy kraj o nazwie Kailasa, nazwany na cześć góry w Himalajach (Kajlas - red.), która jest uważana za siedzibę hinduskiej istoty boskiej Śiwy. Ekwador zaprzeczył, jakoby mężczyzna był w tym kraju i zapewnił, że "Nithyananda nie otrzymał azylu w Ekwadorze ani nie otrzymał pomocy od rządu".

Nithyananda nie pokazywał się publicznie od 2019 roku, chociaż nagrania jego kazań są regularnie publikowane na jego kanałach społecznościowych. Brytyjski dziennik "The Guardian" informował w 2022 roku, że przedstawiciel Nithyanandy w Wielkiej Brytanii uczestniczył we "wspaniałej imprezie Diwali (hinduistycznego święta światła - red.) w Izbie Lordów" na zaproszenie dwóch konserwatywnych polityków. W tamtym czasie pojawiały się także przekazy pokazujące ambasadorów USK w różnych częściach świata, w tym w Wielkiej Brytanii, Kanadzie i na Karaibach.

Według strony internetowej USK, fikcyjne państwo liczy "dwa miliardy praktykujących Hindusów". Wymieniono, że posiada flagę, "konstytucję", bank centralny, paszport i godło.