Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zapowiedział, że nie zgodzi się na ponowne jednostronne zawieszenie broni na wschodzie Ukrainy. W piątek Poroszenko spotkał się z liderami frakcji parlamentarnych. Poinformował ich o swojej rozmowie telefonicznej z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i prezydentem Francji Francoisem Hollandem, podczas której rozmawiał o sposobach uregulowania sytuacji w Donbasie.
Europejscy przywódcy podkreślali konieczność kontynuowania dialogu Ukrainy z Rosją. Petro Poroszenko stwierdził, że rozmowy o zawieszeniu ognia są możliwe, ale tylko pod warunkiem zobowiązania się separatystów do dotrzymania warunków planu pokojowego, przygotowanego przez prezydenta i jego doradców.
- Nie będzie już żadnego jednostronnego zawieszenia broni - oświadczył prezydent Ukrainy.
Nieprzedłużony rozejm
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko nie przedłużył 30 czerwca wieczorem rozejmu między siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami. W przesłaniu do narodu Poroszenko powiedział, że szansa na wcielenie w życie planu pokojowego nie została zrealizowana, a nielegalne ugrupowania zbrojne ponad sto razy naruszyły zawieszenie broni.
- Polityczne dowództwo separatystów zademonstrowało brak chęci i zdolności do kontrolowania działań oddziałów terrorystycznych i band maruderów - powiedział prezydent.