Ponad 60 cywilów zginęło w ataku samolotu sił rządowych w pobliżu piekarni w prowincji Hama w centralnej Syrii - poinformowali działacze Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka. - Kiedy tam dotarłem, zobaczyłem stosy ciał. To były kobiety i dzieci - relacjonował agencji Reutera jeden z aktywistów opozycji obecnych na miejscu.
Według Obserwatorium, podczas bombardowania rannych zostało wiele osób, z których ponad 50 jest w stanie krytycznym.
Agencja Reutera podawała początkowo, że niektóre źródła mówiły nawet o 200 ofiarach śmiertelnych; w kolejnych depeszach nie potwierdzono jednak tej liczby. Zrzeszające antyreżimowych rebeliantów komitety koordynacyjne poinformowały, że masakry dokonał myśliwiec sił reżimu Baszara el-Asada. W miejscowości Halfaja, w której doszło do bombardowania, brakuje chleba. Mieszkańcy po wielu dniach braku pieczywa stali w długiej kolejce do lokalnej piekarni - podały źródła rebelianckie. Według nich w kolejce oczekiwało nawet 1000 osób.
Ile ofiar? Na filmach wideo zamieszczonych przez rebeliantów widać dziesiątki pokrytych krwią ciał, leżących na ulicach między stertami gruzu a odłamkami. - Nie jest jasne, ile jest ofiar. Sądząc z nagrań, spodziewam się, że ofiar może być ok. 50 lub nieco więcej, ale raczej nie więcej niż 100 - powiedział Rami Abdel Rahman z Obserwatorium.
- Kiedy tam dotarłem, zobaczyłem stosy ciał na ziemi; kobiety i dzieci - relacjonował agencji Reutera jeden z aktywistów opozycji obecnych na miejscu. - Są dziesiątki rannych - dodał.
Halfaja w ubiegłym tygodnia przeszła w ręce rebeliantów walczących z armią Baszara el-Asada. W okolicy Halfai, ok. 25 kilometrów na północny zachód od Hamy, rebelianci w ostatnim czasie przejęli wiele reżimowych obiektów. Usiłują oni przejąć kontrolę nad główną drogą prowadzącą z południa na północ.
Kolejna misja wysłannika Do ataku doszło, gdy specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Lakhdar Brahimi rozpoczyna w Damaszku rozmowy na temat możliwości zakończenia konfliktu. Jego poprzednie wysiłki okazały się bezowocne. Autentyczności udostępnionych filmów wideo z Halfai nie dało się natychmiast zweryfikować. Rząd w Damaszku nałożył restrykcje na działalność mediów w Syrii. Według Obserwatorium w trwającej od marca 2011 roku rebelii przeciwko Asadowi zginęło już ponad 40 tys. ludzi, głównie cywilów.
Autor: mtom / Źródło: PAP