- Wielu ministrów zapowiedziało, że obecność w Czadzie będzie kontynuowana także pod flagą ONZ - powiedziały źródła po spotkaniu ministrów obrony państw Unii Europejskiej w Deauville. Wśród państw, które miałby dużej zostać w Afryce wymieniły też Polskę.

Polska jest już w Czadzie, więc byłoby czymś kompletnie absurdalnym, żebyśmy włożywszy tak duże pieniądze w przygotowanie naszej bazy w Iribie, wycofywali się z tej misji w marcu przyszłego roku. Bogdan Klich, wypowiedź z początku września

Zrobimy, jak powiedzieliśmy?

Na początku września deklaracje dotyczące przyszłości polskiego kontyngentu składał szef MON Bogdan Klich. - W każdym wypadku, jeśli misja będzie kontynuowana, Polska będzie w niej uczestniczyć bez względu na to, czy będzie to misja w dalszym ciągu pod niebieską flagą ONZ, czy misja UE, bo takie rozwiązanie też jest możliwe, czy też będzie to misja koalicji chętnych pod przewodnictwem Francji - powiedział wtedy minister obrony narodowej. Zaznaczył, że "przedłużenie misji w ramach UE nie wchodzi w grę".

- Polska jest już w Czadzie, więc byłoby czymś kompletnie absurdalnym, żebyśmy włożywszy tak duże pieniądze w przygotowanie naszej bazy w Iribie, wycofywali się z tej misji w marcu przyszłego roku - dodał.

PKW Czad

Siły EUFOR w Czadzie liczą 3400 żołnierzy. Polacy stanowią drugi co do wielkości kontyngent po Francuzach - jest ich na Czarnym Lądzie 400. Mandat misji Unii Europejskiej kończy się 15 marca 2009 i wtedy ma nastąpić przekazanie obowiązków ONZ.

Głównym zadaniem żołnierzy z Polskiego Kontyngentu Wojskowego Czad jest ochrona uchodźców z ogarniętego wojną domową Darfuru. (CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTREMALNYCH WARUNKACH, W JAKICH SŁUŻĄ POLACY)

Konflikt w Sudanie trwa już pięć lat i choć nikt nie zna dokładnych danych, pochłonął co najmniej 200 tysięcy ofiar. 2,5 miliona ludzi musiało opuścić swoje domy.

Nowa flaga, nowe pieniądze

Jeśli misję w Czadzie przejmie ONZ, zmienią się z korzyścią dla Polski zasady jej finansowania. W misjach UE większość kosztów pokrywają państwa wysyłające swoje kontyngenty. W misjach ONZ-owskich koszty zwracane są ze wspólnego budżetu Narodów Zjednoczonych. Dotyczy to także, bardzo wysokich w tym przypadku, kosztów logistycznych.