Zatrzymani w rejonie miasta Szczastia na wschodzie Ukrainy dwaj żołnierze rosyjscy są podejrzani o popełnienie przestępstwa - powołanie grupy lub organizacji terrorystycznej - poinformował doradca szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Markijan Łubkiwski.
"19 maja wieczorem zatrzymanym żołnierzom (...), kapitanowi Jerofiejewowi i sierżantowi Aleksandrowowi, ukraińscy śledczy przedstawili podejrzenia o popełnienie przestępstwa" - poinformował Łubkiwski na Facebooku. Jak dodał, chodzi o "udział w działalności terrorystycznej tzw. ŁRL (Ługańskiej Republiki Ludowej, powołanej przez prorosyjskich separatystów)".
Łubkiwski ogłosił dzień wcześniej informacje o zatrzymanych w sobotę dwóch żołnierzach. Według ich wyjaśnień przekazanych przez SBU kpt. Jewgienij Jerofiejew i sierżant Aleksandr Aleksandrow na wschód Ukrainy przedostali się na przełomie marca i kwietnia. Ich zadaniem było prowadzenie działań rozpoznawczych. Obaj powiedzieli, że są żołnierzami rosyjskich sił specjalnych (specnazu), w służbie czynnej.
Po zatrzymaniu dwóch wojskowych rosyjskie Ministerstwo Obrony oświadczyło, że nie są oni obecnie żołnierzami sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko powiedział w wywiadzie dla BBC, opublikowanym w środę, że do tej pory ukraińskie siły rządowe zatrzymały kilkudziesięciu żołnierzy rosyjskich walczących w szeregach separatystów.