W piątek Belgia pożegnała królową Fabiolę, która zmarła tydzień temu. Uroczystość zmąciła protokolarna gafa. Na pogrzebie zabrakło przedstawicieli brytyjskiej rodziny królewskiej.
Do Brukseli zjechali monarchowie i głowy państw z całego świata. Brak kogokolwiek ze swojej rodziny królewskiej zauważyły brytyjskie gazety. A także media z Belgii.
Wielka Brytania tłumaczy się, że na pogrzeb wysłano brytyjskiego ambasadora w Belgii, Jonathana Brentona. Wyjaśnia, że brytyjska rodzina królewska uczestniczy w królewskich pogrzebach za granicą tylko wówczas, jeśli ceremonia dotyczy panującego monarchy lub jego małżonka albo w przypadku silnych więzi rodzinnych. Z Fabiolą bliskiego pokrewieństwa nie ma - twierdzą specjaliści ds. protokołu.
Pogrzeb w strugach deszczu
Uroczystości pożegnalne odbyły się w katedrze św. Michała i św. Guduli w Brukseli. Pogrzeb miał charakter państwowy. Do soboty obowiązuje w Belgii żałoba narodowa.
W uroczystościach pożegnalnych udział wzięły rodziny królewskie z całego świata, m.in. z Japonii, Tajlandii. Hiszpanii, Kuwejtu czy Maroka. Królowa spoczęła u boku swojego męża w Leaken (Bruksela).
W uroczystości nie wziął udziału także prezydent Bronisław Komorowski, ani premier Ewa Kopacz. Zabrakło również szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, który pełni funkcje reprezentacyjne w UE.
Belgijskie gazety relacjonują, że mimo złej pogody (padało i silnie wiało) królową żegnały tysiące Belgów.
Królowa Belgów
Fabiola, królowa Belgów w latach 1960-1993, wdowa po królu Baudouinie, zmarła w ubiegły piątek wieczorem w Brukseli w pałacu Stuyvenberg w wieku 86 lat.
Urodzona jako Fabiola de Mora y Aragon 11 czerwca 1928 r. w Madrycie w rodzinie arystokratycznej, poślubiła Baudouina w grudniu 1960 roku. Piąta królowa Belgów, od nagłej śmierci małżonka w roku 1993 pozostawała w cieniu króla Alberta II i jego żony Paoli. Albert, młodszy brat Baudouina, objął tron po tym, jak brat zmarł na zawał serca (Fabiola i Baudouin dzieci nie mieli).
W lipcu roku 2013 Fabiola uczestniczyła w ceremonii przekazania władzy przez abdykującego Alberta II jego synowi Filipowi, który, jak pisze AFP, był bliską Fabioli osobą.
Działaczka społeczna
Fabiola i Baudouin byli pobożnymi katolikami - pisze Reuters i przypomina, że król abdykował na dzień w roku 1990, by uniknąć podpisania ustawy legalizującej w Belgii aborcję.
Po śmierci Baudouina Fabiola nieczęsto pojawiała się publicznie, lecz angażowała się w akcje humanitarne, głównie dotyczące dzieci i praw kobiet w krajach rozwijających się.
Na początku roku 2013 królowa Fabiola zrezygnowała z założonej nieco wcześniej "fundacji prywatnej", którą postrzegano jako sposób na uniknięcie podatku. Sprawa ta doprowadziła do ograniczenia przez rząd kręgu członków rodziny królewskiej uprawnionych do wypłat z budżetu, a także do utraty przez rodzinę królewską wyjątkowego prawa do niepłacenia podatku od dochodów i podatku VAT.
Autor: pk//rzw/kwoj / Źródło: Deredactie.be, De Morgen, BBC News