Podziemne jezioro szansą na pokój w Darfurze

 
Woda zakończy koszmar ludobójstwa?

Amerykański naukowiec twierdzi, że odkrył w Darfurze wielkie podziemne jezioro, które może dać szansę na zakończenie wieloletniego konfliktu w Sudanie.

- Mało kto wie, że wojna i niestabilność w Darfurze jest spowodowana brakiem wody - twierdzi Farouk el-Baz z bostońskiego uniwersytetu i zapewnia, że znalazł rozwiązanie konfliktu. Ma nim być zbiornik wodny ukryty przez naturę pod powierzchnią ziemi. Ma on ponad 30 tys. km kwadratowych, czyli trzy razy tyle co powierzchnia Libanu.

Międzynarodowi eksperci szacują, że w ciągu ostatnich czterech lat w Darfurze zginęło ok. 200 tys. ludzi. Ofiary to rdzenni mieszkańcy, którzy są przepędzani ze swoich nawadnianych rolniczych terenów przez agresywne arabskie bojówki dżandżawidów. Odkrycie tak dużych zapasów wody, o którą pośrednio toczą się walki, mogłoby zatem uczynić ataki bezzasadnymi.

Źródło: Reuters, TVN24