Po przecieku USA rewidują procedury

Aktualizacja:

Amerykańska administracja zleciła rządowym agencjom natychmiastowe przeprowadzenie rewizji procedur, które dotyczą zabezpieczenia poufnych informacji - podaje agencja Associated Press. Wszystko z powodu ujawnienia przez portal Wikileaks depesz amerykańskiej dyplomacji. Wikileaks dotarł do 250 tys. dokumentów, na razie opublikował niewielką część.

Agencja Associated Press dotarła do służbowej notatki, z której wynika, że Biuro ds. Zarządzania i Budżetu (OMB) instruuje agencje rządowe w sprawie powołania specjalnych zespołów. Mają one zająć się dopilnowaniem, by pracownicy mieli dostęp do informacji poufnych tylko w takim zakresie, jaki jest niezbędny do wykonywania obowiązków.

Nie do przyjęcia

Jak podkreślił dyrektor OMB Jacob Lew, niedopilnowanie poufnych informacji jest "nie do przyjęcia" i "nie będzie tolerowane". Jak podkreślił, publikacja dokumentów Departamentu Stanu przez portal Wikileaks wyrządziła "znaczną szkodę" bezpieczeństwu narodowemu USA.

Wikileaks od jakiegoś czasu informował o publikacji, która "zmieni świat". Sam portal zamieścił jak do tej pory (czyli w poniedziałek po południu czasu polskiego) na swoich stronach kilkaset depesz. Do ujawnienia całości not dyplomatycznych, w których posiadanie wszedł, wykorzystał jednak światowe media. W niedzielę (28.11) wieczorem "The Guardian", "Le Monde", "El Pais", "The New York Times" oraz "Der Spiegel" podały pierwsze informacje dotyczące przecieków.

Wśród not dyplomatyczny znalazły się również te z Polski. Jest ich dokładnie 972 (970 z Warszawy, 2 z Krakowa). Ich treść na razie nie jest znana. Pośród depesz z jedna zostałą opatrzona klauzulą "super-tajna", 30 opatrzonych klauzulą "tajne", 9 poufnych (nie dla obcokrajowców), 556 poufnych, 204 tylko do użytku oficjalnego i 170 nie tajnych - jawnych dokumentów. Z konsulatu w Krakowie wysłano 2 depesze - 1 do tylko użytku oficjalnego i 1 jawna.

CZYTAJ RAPORT: DYPLOMATYCZNY PRZECIEK WIKILEAKS

CZYTAJ: NAJWAŻNIEJSZE PUBLIKACJE W JEDNYM MIEJSCU

Źródło: PAP