Po Kremlu czas na Mińsk. Celem "zatwierdzenie planu pokojowego"

W środę szczyt ws. Ukrainy
W środę szczyt ws. Ukrainy
Źródło: tvn24

Celem szczytu w Mińsku jest zatwierdzenie planu pokojowego, który pozwoli zakończyć wojnę w Donbasie - informuje w poniedziałek dziennik "Kommiersant", zapowiadając środowe spotkanie przywódców Niemiec, Francji, Ukrainy i Rosji w stolicy Białorusi.

W opinii rosyjskiej gazety udział Angeli Merkel w tych rozmowach "można ocenić jako pośrednie potwierdzenie osiągnięcia w ostatnich dniach jakichś zasadniczych uzgodnień, o których na razie publicznie się nie informuje".

"Kommiersant" przypomina, że planowane na połowę stycznia spotkanie liderów Niemiec, Francji, Ukrainy i Rosji w "formacie normandzkim" w Astanie nie doszło do skutku. "Kanclerz Merkel dała (wówczas - red.) do zrozumienia, że miałoby ono sens tylko wtedy, jeśli doprowadziłoby do rzeczywistego postępu w realizacji porozumień pokojowych, wynegocjowanych w Mińsku we wrześniu zeszłego roku" - wyjaśnia.

Niemiecko-francuska inicjatywa

Moskiewski dziennik zauważa, że "że wagi nowym wysiłkom dyplomatycznym dodaje to, że tym razem można mówić już nie o niemieckiej, lecz o wspólnej niemiecko-francuskiej inicjatywie, która wygląda na demonstrację jedności Unii Europejskiej". "Ponadto sekretarz stanu USA John Kerry, który w minionym tygodniu odwiedził Kijów, dał do zrozumienia, że niewchodzące w skład 'normandzkiej czwórki' Stany Zjednoczone w pełni popierają stanowisko Niemiec i Francji" - zaznacza.

"Kommiersant" podkreśla, że "w ten sposób Rosji, jak wszystko na to wskazuje, przedstawione zostanie solidarne stanowisko Zachodu". Gazeta zarazem konstatuje, że "sukces szczytu bynajmniej nie jest gwarantowany".

Według "Kommiersanta" "zadanie pogodzenia stron wydaje się jeszcze trudniejsze niż było to w styczniu". Powołując się na źródło w ukraińskim MSZ, dziennik podaje, że "mając to na uwadze, uczestnicy rozmów nie stawiają sobie zadania podpisania zasadniczo nowego porozumienia". "Maksimum na co można liczyć, to podpisanie jeszcze jednego dokumentu, który uzupełni dwa zawarte w Mińsku 5 i 19 września" - cytuje "Kommiersant" swojego rozmówce w Kijowie.

Kto będzie nadzorował rozejm?

Gazeta przekazuje, że poważne rozbieżności wywołuje sprawa tego, kto będzie kontrolować przestrzeganie zawieszenia broni i wycofanie ciężkiej broni. Przytaczając "wysoko postawione europejskie źródło dyplomatyczne", "Kommiersant" informuje, że Merkel i Francois Hollande dyskutowali z Petrem Poroszenką i Władimirem Putinem o rozmieszczeniu międzynarodowego kontyngentu pokojowego na linii styczności armii Ukrainy i wojsk Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) oraz Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL).

"W Kijowie odniesiono się do tej koncepcji sceptycznie. Przedstawiciele rebeliantów ze swej strony oświadczyli, że nie zgadzają się na obecność sił pokojowych, jeśli w ich skład nie wejdą przedstawiciele Rosji" - pisze rosyjski dziennik.

"Zamknięcie granic" ściągnie kłopoty?

Zdaniem "Kommiersanta" także sformułowane przez Poroszenkę żądanie "zamknięcia granicy" na odcinku, na którym przylega ona do terytorium DRL i ŁRL, "może napotkać szereg nierozwiązywalnych sprzeczności".

"Ukraina domaga się pełnej kontroli nad rosyjską granicą w obwodach donieckim i ługańskim. Wszelako Moskwa obawia się, że jeśli samozwańcze republiki zostaną oddzielone od Federacji Rosyjskiej prawdziwą granicą z rozmieszczeniem tam międzynarodowych sił pokojowych, to z góry postawi to rebeliantów w niekorzystnej sytuacji, gdyby Kijów zechciał podjąć ofensywę na Donieck i Ługańsk, jak miało to miejsce w sierpniu ubiegłego roku" - tłumaczy gazeta.

"Kommiersant" zauważa, że "dla wypełnienia tego punktu niezbędne jest zaufanie do Kijowa ze strony Moskwy (którego nie ma) lub twarde gwarancje Zachodu, że w żadnych okolicznościach nie dojdzie do ofensywy armii ukraińskiej na Donieck i Ługańsk, co także jest wątpliwe w świetle szanowania przez Unię Europejską i USA ukraińskiej suwerenności".

Dziennik zaznacza, że granica na tym odcinku liczy 450 km i "dla objęcia jej skuteczną kontrolą potrzebne są takie siły i środki, którymi społeczność międzynarodowa w tej chwili nie dysponuje".

"Terroryści", "zbrodniarze wojenni"

W ocenie "Kommiersanta" nie wiadomo też, jak głęboka miałaby być strefa zdemilitaryzowana, z której wycofana zostałaby ciężka broń. "Hollande mówił o 50-70 km w obie strony. W wypadku DRL i ŁRL oznaczałoby to wycofanie takiej broni z dużej cześci tych republik, aż do granicy z Rosją" - pisze gazeta.

Powołując się na źródła dyplomatyczne w UE, "Kommiersant" informuje, że "we francusko-niemieckich propozycjach jest punkt o decentralizacji władzy na Ukrainie i przyznaniu Donbasowi ograniczonej autonomii".

"Nie ma szczególnego pola do manewru także w kwestii statusu obecnych liderów DRL i ŁRL. Dla władz w Kijowie są oni 'terrorystami', 'zbrodniarzami wojennymi' i oskarżonymi w sprawach karnych. Kijów odmawia traktowania tych ludzi jako partnerów do rozmów. Moskwa zaś powtarza, że jest tylko pośrednikiem" - konstatuje dziennik.

Kryzys na Ukrainie

Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Źródło: tvn24
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Teraz oglądasz
Separatyści przekazali władzom w Kijowie kilkudziesięciu więźniów
Separatyści przekazali władzom w Kijowie kilkudziesięciu więźniów
Teraz oglądasz
Jacek Czaputowicz przekazał nagrodę Pro Dignitate Humana dla Sencowa
Jacek Czaputowicz przekazał nagrodę Pro Dignitate Humana dla Sencowa
Teraz oglądasz
Dowody użycia w Ukrainie bomb kasetowych (2014)
Dowody użycia w Ukrainie bomb kasetowych (2014)
Teraz oglądasz
Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa: Ukraina była i pozostaje obiektem ciągłej agresji wojskowej
Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa: Ukraina była i pozostaje obiektem ciągłej agresji wojskowej
Teraz oglądasz
Kaczyński na Majdanie: Jesteście potrzebni Unii Europejskiej
Kaczyński na Majdanie: Jesteście potrzebni Unii Europejskiej
Teraz oglądasz
Bogusław Sonik o szczycie w Mińsku
Bogusław Sonik o szczycie w Mińsku
Teraz oglądasz
Saryusz-Wolski: parada w Doniecku haniebna, nawet barbarzyńcy mieli więcej szacunku
Saryusz-Wolski: parada w Doniecku haniebna, nawet barbarzyńcy mieli więcej szacunku
Teraz oglądasz
08.04.2014 | Nasilają się nastroje separatystyczne na Ukrainie. To prowokacja Rosjan?
08.04.2014 | Nasilają się nastroje separatystyczne na Ukrainie. To prowokacja Rosjan?
Teraz oglądasz
W Ługańsku separatyści zaminowali budynek
W Ługańsku separatyści zaminowali budynek
Teraz oglądasz
Donieck, Charków, Ługańsk - co po odłączeniu tych regionów straci Ukraina?
Donieck, Charków, Ługańsk - co po odłączeniu tych regionów straci Ukraina?
Teraz oglądasz
Prawy Sektor. Czy "rozsadzi" ukraińską scenę polityczną?
Prawy Sektor. Czy "rozsadzi" ukraińską scenę polityczną?
Teraz oglądasz
Król czekolady, filozof-eksbokser. Kto jeszcze na prezydenta Ukrainy?
Król czekolady, filozof-eksbokser. Kto jeszcze na prezydenta Ukrainy?
Teraz oglądasz
Trudne warunki pożyczki od MFW. Co musi zrobić "rząd-kamikadze"?
Trudne warunki pożyczki od MFW. Co musi zrobić "rząd-kamikadze"?
Teraz oglądasz
"Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, przed reformami"
"Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, przed reformami"
Teraz oglądasz
Media w Moskwie krytykują USA za sankcje
Media w Moskwie krytykują USA za sankcje
Teraz oglądasz
Klich: Niepodległość Ukrainy jest warunkiem bezpieczeństwa Polski
Klich: Niepodległość Ukrainy jest warunkiem bezpieczeństwa Polski
Teraz oglądasz
22.07.2014 | Bruksela: szefowie dyplomacji państw UE zapowiadają kolejne sankcje dla Rosji
22.07.2014 | Bruksela: szefowie dyplomacji państw UE zapowiadają kolejne sankcje dla Rosji
Teraz oglądasz
"Bójcie się polityków, którzy mówią, że trzeba iść na wojnę"
"Bójcie się polityków, którzy mówią, że trzeba iść na wojnę"
Teraz oglądasz
Sankcje nie uderzą w Putina. "Były symboliczne"
Sankcje nie uderzą w Putina. "Były symboliczne"
Teraz oglądasz
"Spadek cen ropy oznacza koniec Putina"
"Spadek cen ropy oznacza koniec Putina"
Teraz oglądasz
Reporter TVN24: Za kilka lat ma tu powstać wielki most
Reporter TVN24: Za kilka lat ma tu powstać wielki most
Teraz oglądasz
Kryzys turystyki na Krymie
Kryzys turystyki na Krymie
Teraz oglądasz
Merkel po szczycie unijnym
Merkel po szczycie unijnym
Teraz oglądasz
"Krym żyje swoim własnym życiem"
"Krym żyje swoim własnym życiem"
Teraz oglądasz
Kerry już w Kijowie. "Przywiózł" pakiet pomocowy dla Ukrainy
Kerry już w Kijowie. "Przywiózł" pakiet pomocowy dla Ukrainy
Teraz oglądasz
Pusto na granicy z Ukrainą. Firmy liczą straty
Pusto na granicy z Ukrainą. Firmy liczą straty
Teraz oglądasz
Co pisze prasa o sytuacji na Ukrainie?
Co pisze prasa o sytuacji na Ukrainie?
Teraz oglądasz
"Ukraina jest w szoku"
"Ukraina jest w szoku"
Teraz oglądasz
Balcerowicz: Obama powinien "postraszyć" Rosję przed ingerencją w sprawy Ukrainy
Balcerowicz: Obama powinien "postraszyć" Rosję przed ingerencją w sprawy Ukrainy
Teraz oglądasz
Ukraina ma nowego premiera
Ukraina ma nowego premiera
Teraz oglądasz
Powstała koalicja w ukraińskim parlamencie
Powstała koalicja w ukraińskim parlamencie
Teraz oglądasz
Tusk: Pomoc dla Ukrainy musi być obwarowana warunkami
Tusk: Pomoc dla Ukrainy musi być obwarowana warunkami
Teraz oglądasz
Lewandowski: przeszukamy budżet, ale mamy ograniczenia
Lewandowski: przeszukamy budżet, ale mamy ograniczenia
Teraz oglądasz
USA, UE, Rosji i Polski pomysły na Ukrainę
USA, UE, Rosji i Polski pomysły na Ukrainę
Teraz oglądasz
Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina?
Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina?
Teraz oglądasz
Tusk: Pomożemy Ukrainie, ale żył sobie nie wyprujemy
Tusk: Pomożemy Ukrainie, ale żył sobie nie wyprujemy
Teraz oglądasz
Thun: Kompromis to sukces. Teraz czas na reformy
Thun: Kompromis to sukces. Teraz czas na reformy
Teraz oglądasz

Kryzys na Ukrainie

Autor: pk/ja / Źródło: PAP

Czytaj także: