Były prezydent Peru Alberto Fujimori przeprosił we wtorek rodaków w nagraniu wideo za swe winy i podziękował prezydentowi Pedro Pablo Kuczynskiemu za ułaskawienie. Decyzja szefa państwa wywołała protesty w stolicy kraju, Limie.
Fujimori powiedział, że "z głębi serca" prosi o przebaczenie tych Peruwiańczyków, których rozczarował.
- Jestem świadomy tego, że działania mojej administracji były dobrze przyjęte przez niektórych, ale przyjmuję też do wiadomości, że rozczarowały one innych ludzi - powiedział w nagraniu wideo nakręconym w szpitalu, do którego przyjęto go w ubiegłym tygodniu. Dziękując prezydentowi Kuczynskiemu za ułaskawienie Fujimori dodał: - Obliguje mnie to, by poprzeć Pana wezwanie do pojednania (narodowego - red.). Ogłoszona w niedzielę decyzja o ułaskawieniu 79-letniego byłego prezydenta ze względu na stan zdrowia wywołała w Limie dwudniowe protesty, które przerodziły się w starcia z policją. Wiele osób odniosło obrażenia, a siły bezpieczeństwa użyły gazu łzawiącego.
Apel Kuczynskiego
W poniedziałek wieczorem Kuczynski zaapelował do Peruwiańczyków by pogodzili się z ułaskawieniem Fujimoriego. Fujimori został skazany w 2005 roku na 25 lat więzienia za łamanie praw człowieka i korupcję. Dla wielu Peruwiańczyków pozostaje on skorumpowanym dyktatorem, inni uważają, że podczas rządów w latach 1990-2000 udało mu się przezwyciężyć kryzys gospodarczy i stłumić lewicową rebelię. Zwolennicy Fujimoriego w parlamencie ocalili obecnego prezydenta przed impeachmentem; Kuczynski jest podejrzewany o niejasne związki z brazylijskim gigantem budowlanym, firmą Odebrecht, która korumpowała wielu polityków.
Autor: MR/adso / Źródło: PAP