Benedykt XVI chciałby poruszać się pojazdem papieskim, tzw. papamobile, który jest zasilany energią słoneczną. Watykan nadal czeka na odpowiednią ofertę - poinformował gubernator Państwa Watykańskiego, kardynał Giovanni Lajolo.
Dla papieża byłby to kolejny sposób na promowanie odnawialnej energii i dbania o naszą planetę, stanowiących jeden z priorytetów jego pontyfikatu - podkreślił dostojnik.
Watykańska energia słońca
Wypowiedź kardynała padła podczas prezentacji książki nt. działań Watykanu na rzecz ekologii, "Energia Słońca w Watykanie". Opisano w niej instalację ogniw przekształcających energię słoneczną w elektryczność na dachu głównego audytorium Watykanu, a także montaż zasilanego słońcem urządzenia chłodniczego w głównej stołówce.
Niemiecka firma SolarWorld, z której pochodzą ogniwa nad audytorium, przyznała, że prowadziła rozmowy z papieżem na temat nowego pojazdu. Główną przeszkodą ma być sprzeciw ze strony służby bezpieczeństwa Watykanu. Uważa ona, że elektryczne papamobile przyśpieszałoby wolniej od pojazdu o tradycyjnym zasilaniu.
Kard. Lajolo zastrzegł, że Watykan chętnie przyjmie ekologiczne papamobile od innego producenta.
Papieski Mercedes Benz
Poza Watykanem Benedykt XVI porusza się zmodyfikowanym Mercedesem Benzem koloru białego. W pojeździe, wyposażonym w kuloodporne szyby, oprócz Ojca Świętego mieszczą się jeszcze dwie osoby. Jest tam również podwyższenie, na którym zasiada papież, gdy pozdrawia wiernych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org