Ma order od Władimira Putina i słabość do Rosji, a na co dzień szefuje naftowemu koncernowi. Oto Rex Tillerson, który ma - według amerykańskich mediów - zostać sekretarzem stanu USA, gdy na prezydenta zaprzysiężony zostanie Donald Trump. Materiał "Faktów" TVN.
W sobotę doszło do kolejnego już spotkania Tillersona z prezydentem-elektem. Nominacja nie została jeszcze oficjalnie ogłoszona, ale już budzi ogromne kontrowersję.
Krytycy zarzucają Tillersonowi zbyt silne powiązania z Rosją. Polityk był przeciwny nakładaniu na nią sankcji za aneksję Krymu, a kierowany przez niego ExxonMobil - mimo embarga - wspólnie z Rosnieftem ogłosił plany wydobycia ropy w Arktyce.
Wreszcie z rąk Putina odebrał jedno z najwyższych rosyjskich odznaczeń - Order Przyjaźni.
- Mam oczywiste obawy dotyczące doniesień o jego związkach z Putinem, który jest bandziorem i mordercą - skomentował tę kandydaturę przewodniczący Senackiej Komisji Obrony John McCain.
Tillerson ma też swoich zwolenników, którzy uważają, że jego koneksje z Rosją są czysto biznesowe. Nie brakuje głosów, że podobne relacje łączą go z 50 innymi krajami, w których działa ExxonMobil.
- To właśnie te znajomości są jego największą zaletą - mówił w wywiadzie dla telewizji Fox News Donald Trump.
- To gracz na światowym poziomie. Zarządza firmą naftową, która jest dwa razy większa niż jej najbliższy konkurent. Jego wielką zaletą jest to, że sam zna wielkich graczy, zna ich dobrze. Ma ogromne interesy w Rosji. - dodał prezydent-elekt.
Kandydat prawdpodobny
Tillerson staje się najbardziej prawdopodobnym kandydatem na szefa amerykańskiej dyplomacji, zważywszy że w wyścigu tym nie jest już brany pod uwagę były burmistrz Nowego Jorku Rudy Giuliani, a były kandydat na prezydenta Mitt Romney, również wymieniany jako potencjalny nominat ma według doradców prezydenta elekta mniejsze szanse ze względu na otwartą krytykę Trumpa podczas jego kampanii wyborczej - podaje Bloomberg. Według agencji AP Giuliani zrezygnował z ubiegania się o stanowisko sekretarza stanu USA; Reuters podaje, że został on poinformowany, iż jego kandydatura nie jest już brana pod uwagę. Tillerson jest szefem jednaj z największych na świecie firm naftowo-gazowych i ma duże doświadczenie w kontaktach z przywódcami innych państw, w tym z Władimirem Putinem, z którym znajomość zawarł blisko 20 lat temu. W ubiegłym roku szef Exxona złożył wizytę politykom "z najbliższego kręgu Putina".
Autor: pqv/sk / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru