Szef opozycyjnej Syryjskiej Koalicji Narodowej George Sabra uznał, że 25 stycznia nie jest realnym terminem rozpoczęcia rozmów pokojowych w Genewie. W środę wysłannik ONZ do Syrii Staffan Mistura zapewnił, że zaczną się one zgodnie z harmonogramem.
Rokowania między przedstawicielami syryjskiego rządu i opozycji według planu mają rozpocząć się 25 stycznia w Genewie pod auspicjami ONZ. - Osobiście nie sądzę, by 25 stycznia był realnym terminem, żeby możliwe było usunięcie wszelkich przeszkód stojących na drodze negocjacji - powiedział Sabra w czwartek przez telefon agencji Reutera.
Polityk jest członkiem rady powołanej w grudniu do nadzorowania negocjacji mających na celu zakończenie trwającego blisko pięć lat konfliktu wewnętrznego w Syrii. W środę ugrupowania rebelianckie oświadczyły, że nie przystąpią do rozmów, dopóki nie zostaną wstrzymane ataki na cywilów i dopóki nie zostanie dostarczona pomoc humanitarna. Sabra powtórzył to, co oświadczyli dzień wcześniej rebelianci, że największą przeszkodą na drodze do negocjacji jest kwestia wdrażania artykułów 12 i 13 zeszłorocznej rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, które wzywają wszystkie strony wojny domowej w Syrii do udostępnienia pomocy humanitarnej wszystkim ludziom będącym w potrzebie i zaprzestały wszelkich ataków na cywilów. - Wciąż są miasta, które są oblegane. Nadal dochodzi do rosyjskich ataków na wsie, szkoły i szpitale - powiedział Sabra. - Nie ma oznak dobrej woli - dodał.
Mapa drogowa dla Syrii
19 grudnia 2015 r. Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła rezolucję dotyczącą mapy drogowej dla procesu pokojowego w Syrii, zgodnie z którą rozmowy w sprawie zawieszenia broni i utworzenia rządu przejściowego mają się rozpocząć w styczniu br. Rezolucja ani słowem nie wspomina jednak o przyszłości prezydenta Baszara el-Asada. Kwestia ta jest głównym punktem spornym między stronami konfliktu. Zachód oraz kraje Zatoki Perskiej domagają się odejścia dyktatora, którego z kolei wspiera Rosja. Plan zaakceptowany przez RB ONZ przewiduje m.in. utworzenie rządu przejściowego oraz przeprowadzenie wolnych wyborów i opracowanie nowej konstytucji w ciągu 18 miesięcy. Według ONZ trwająca od 2011 roku wojna domowa w Syrii kosztowała życie ponad 250 tysięcy ludzi.
Autor: mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock