Odwołają się ws. ekstradycji Mladicia


Adwokat Ratko Mladicia zapowiedział, że w poniedziałek złoży odwołanie od decyzji o ekstradycji jego klienta do Hagi. Oskarżony o ludobójstwo i zbrodnie przeciw ludzkości podczas wojny w Bośni i Hercegowinie Mladić ma tam zostać postawiony przed międzynarodowym trybunałem ds. zbrodni wojennych. - Mój klient jest wciąż zdezorientowany i zbyt chory, by zostać przewieziony do Hagi. Najpierw musi odbyć leczenie - ocenił adwokat.

- Stan zdrowia Ratko Mladicia się nie zmienił. Wciąż jest on zdezorientowany. Jest oczywiste, że mój klient jest bardzo chory i teraz najważniejsze jest, by otrzymał pomoc medyczną. Tylko jeśli ją otrzyma, być może będzie mógł być później przewieziony do Hagi - stwierdził adwokat zbrodniarza.

"To byłby wstyd"

- To byłby wstyd, gdyby Mladić został przewieziony do trybunału i tam lekarze orzekliby, że jest on zbyt chory by uczestniczyć w procesie. To byłby wielki wstyd dla całego kraju - powiedział dziennikarzom adwokat zbrodniarza, Milos Saljic po odbyciu dwugodzinnego spotkania z Ratko Mladiciem i jego rodziną.

Opóźni proces ekstradycyjny

Adwokat zapowiedział także, że w poniedziałek odwoła się że odwoła się od decyzji od decyzji o ekstradycji. W poniedziałek jest ostatni dzień, kiedy adwokat Mladicia może złożyć takie odwołanie. Jeśli to zrobi, sąd będzie musiał je rozpatrzyć, co - jak pisze agencja Reutera - o dzień lub dwa opóźni proces ekstradycyjny.

Syn Mladicia powiedział natomiast dziennikarzom, że jego "rodzina jest przekonana po dwóch widzeniach w więzieniu, że ma on problemy psychiczne i powinien zostać zbadany przez psychiatrę".

"Nie chodzi o opóźnienie"

- Jesteśmy przekonani, że ojciec ma problemy psychiczne polegające na braku zdolności rozumienia sytuacji. Będziemy domagać się, by został ponownie zbadany - stwierdził Darko Mladić. Syn Mladicia zaprzeczył, jednak jakoby rodzina chciała w ten sposób opóźnić ekstradycję Mladicia.

- Nie chodzi o opóźnienie, proszę mi wierzyć. Jeśli porozmawialibyście z nim choćby pięć minut zrozumielibyście o czym mówię - zwrócił się syn zbrodniarza do dziennikarzy.

Zatrzymany Mladić

Oskarżony o ludobójstwo i zbrodnie przeciw ludzkości podczas wojny w Bośni i Hercegowinie (1992-95) Mladić został zatrzymany w czwartek w Serbii.

Ma zostać przekazany mieszczącemu się w Hadze międzynarodowemu trybunałowi ds. zbrodni wojennych na obszarze dawnej Jugosławii. Jest oskarżony m.in. o trzyletnie oblężenie Sarajewa i masakrę ok. 8 tysięcy bośniackich mężczyzn i chłopców w lipcu 1995 roku w Srebrenicy. Władze serbskie sugerowały, że procedura ekstradycyjna może potrwać około tygodnia.

ant//gak

Źródło: Reuters