Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie rozmieści wkrótce samoloty bezzałogowe, tzw. drony, do monitorowania rozejmu między siłami ukraińskimi a prorosyjskimi separatystami na wschodzie Ukrainy - poinformował w środę szef OBWE Didier Burkhalter.
"Trwają rozmowy na temat możliwości jak najszybszego zintegrowania dronów", należących do poszczególnych państw, w ramach ich "wkładu w plan monitorowania" Ukrainy - oświadczył na forum OBWE w Pradze prezydent Szwajcarii, który jest obecnie rotacyjnym przewodniczącym tej organizacji.
Dodał, że "zostaną również rozmieszczone drony należące do OBWE".
OBWE: z sankcjami warto poczekać
Spytany o ewentualne kolejne sankcje Unii Europejskiej wobec Rosji w związku z jej zaangażowaniem w konflikt na Ukrainie, Burkhalter odpowiedział, że "rozsądnie jest dać więcej szans procesowi zawieszenia broni", zanim wprowadzi się nowe restrykcje. Oceną sytuacji na wschodzie Ukrainy po ogłoszeniu zawieszenia broni w miniony piątek i ewentualnym zaostrzeniem sankcji na Rosję mają zająć się w środę ambasadorowie państw UE.
Burkhalter zapowiedział również, że OBWE jest gotowa umożliwić dialog pomiędzy Rosją a Ukrainą, co oznacza m.in., że podejmie się roli gospodarza rozmów prezydentów obu państw, Władimira Putina i Petra Poroszenki.
Licząca 57 członków OBWE rozmieściła do tej pory na Ukrainie około 250 obserwatorów. Szef organizacji poinformował, że w obwodzie donieckim i ługańskim jest 70 specjalistów z doświadczeniem w monitorowaniu rozejmów oraz że OBWE szybko rozszerza tę misję.
Rozejm to wynik porozumienia zawartego w Mińsku przez grupę kontaktową Ukraina - Rosja - OBWE w sprawie rozwiązania konfliktu na Ukrainie. Zawieszenie broni obowiązuje od piątku od godz. 17 czasu polskiego.
Autor: adso//plw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia