Już w październiku państwa Unii Europejskiej mogą zaaprobować Traktat Reformujący - poinformował premier Portugalii, która przewodniczy UE w drugim półroczu.
Jose Socrates zapowiedział również, że prace unijnej Konferencji Międzyrządowej rozpoczną się nie później niż 23 lipca.
- Będziemy dążyć do przyśpieszenia całego procesu - oświadczył portugalski premier, zapowiadając powołanie w Brukseli dwu odrębnych grup roboczych. W ich skład weszliby przedstawiciele wszystkich 27 państw UE i głównych unijnych instytucji. Ich działania zostałyby "uwierzytelnione" na nieformalnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw UE 8-9 września w Viana do Castelo. Następnie ostateczny tekst zostałby "zaaprobowany" przez uczestników nieformalnego szczytu UE w Lizbonie 18-19 października - podał Socrates.
Oceniając zakończony szczyt w Brukseli premier Portugalii uznał, iż "Europie potrzebny był kompromis" a osiągnięte porozumienie "pozwoli przejść od refleksji do konkretnych działań".
Zgodnie z postanowieniem brukselskiego spotkania, Traktat Reformujący ma zostać przyjęty przez Konferencję Międzyrządową do końca tego roku. Zastąpi wtedy odrzuconą przez Francję i Holandię eurokonstytucję.
Portugalia w dniu 1 lipca przejmuje od Niemiec na pół roku przewodnictwo w Unii Europejskiej.
Źródło: PAP, APTN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24