"Habemus papam" - mamy papieża! W drugim dniu konklawe kardynałowie wskazali, że nową głową Kościoła katolickiego został kardynał Robert Prevost, który przybrał imię Leon XIV. To 69-letni Amerykanin, opisywany jako kandydat środka.
- Robert Pervost ma 69 lat i pochodzi z Chicago. Jest kardynałem od 2023 roku.
- Leon XIV przez wiele lat służył w Peru. Ostatnio był kardynałem biskupem włoskiej diecezji Albano.
- Zdaniem komentatorów pod pewnymi względami przypomina Franciszka, jednak w niektórych kwestiach światopoglądowych mocno się od niego różni.
8 maja 2025 świat poznał nowego papieża - następcę Franciszka. Decyzją Kolegium Kardynalskiego, po czwartym głosowaniu został nim Amerykanin - kardynał Robert Prevost. Papieża wybrano bardzo szybko - decyzja podjęta przez 133 elektorów z 71 krajów zapadła już po nieco ponad dobie od rozpoczęcia konklawe. Choć dotąd uważało się za mało prawdopodobne, by nowym papieżem mógł zostać Amerykanin - nigdy dotąd papież nie pochodził z USA - Prevost był wymieniany wśród faworytów konklawe.
Kim jest Robert Prevost?
Kardynał Prevost urodził się w 1955 roku w Chicago. Kilka dni temu John Doughney, kolega z klasy, wspominał w rozmowie z "Chicago Sun Times", iż już w czasach podstawówki było oczywiste, że Prevost wybierze kapłaństwo. "Myślę, że dla niego było to prawdziwe powołanie. Już jako nastolatek wiedział, co chce robić i dokąd chce iść" - powiedział Doughney. Droga ta rozpoczęła się na przedmieściach Chicago, w Dolton, dokąd - podobnie jak tysiące innych katolików - sprowadziła się rodzina Prevostów: ojciec Louis, pedagog, matka Mildred, bibliotekarka, oraz ich synowie: Louis, John i Robert. W okolicy znani byli jako oddani i pobożni muzycy, ministranci, lektorzy i wolontariusze.
Święcenia kapłańskie otrzymał w wieku 27 lat. Uzyskał doktorat z prawa kanonicznego na Papieskim Uniwersytecie św. Tomasza z Akwinu w Rzymie. Od 1985 roku służył w Peru, jako proboszcz, misjonarz i wykładowca. Potem powrócił do USA, a w latach 2001-2013 przewodniczył Zakonowi Świętego Augustyna. Po powrocie do Peru w latach 2015-2023 był biskupem diecezji Chiclayo. W 2023 roku został mianowany na kardynała, a także na prefekta Dykasterii ds. Biskupów, która rekomenduje papieżowi nowych biskupów. W lutym 2025 roku papież Franciszek mianował go na kardynała biskupa włoskiej diecezji Albano.
Oprócz angielskiego mówi płynnie po hiszpańsku i włosku.
Zrównoważony kandydat
"New York Times" zauważa, że w czasie gdy w Watykanie trwają spory o to, czy kontynuować inkluzywną wizję papieża Franciszka, czy jednak powrócić na konserwatywną ścieżkę, zwolennicy Prevosta przedstawiają go jako opcję środka. Opisywany jest jako powściągliwy i dyskretny kandydat.
W swoim zaangażowaniu na rzecz pomocy ubogim i migrantom przypomina Franciszka. W wywiadzie dla watykańskich mediów mówił, że "biskup nie powinien być małym księciem siedzącym w swoim królestwie", ale że powinien być powołany do "bycia blisko ludzi, którym służy". Chwalony był za wspieranie wenezuelskich imigrantów w Peru i odwiedzanie odległych społeczności. Z drugiej strony, Prevost nie jest na przykład tak przychylny jak Franciszek środowiskom LGBT. "NYT" przypomina, jak w 2012 roku w przemówieniu do biskupów ubolewał nad "wspieraniem przekonań i praktyk sprzecznych z Ewangelią", wymieniając przy tym "homoseksualny styl życia" i "alternatywne rodziny składające się z partnerów tej samej płci i ich adoptowane dzieci". Gdy był biskupem w Chiclago, wyraził sprzeciw wobec nauczania o płci w szkołach.
"To ktoś, kto naprawdę kieruje się dobrocią i współczuciem, tak jak Franciszek"
Marco Politi, dziennikarz specjalizujący się w sprawach Watykanu, oceniał w rozmowie z "NYT", że gdyby Prevost nie był Amerykaninem, to automatycznie znalazłby się na liście papabile, biorąc pod uwagę jego doświadczenie międzynarodowe i pracę w hierarchii watykańskiej.
Szkolny kolega również oceniał przed wyborem szanse kardynała Prevosta jako niezbyt duże. Ale zapewnił: "jeśli tak się stanie, będę wiedział, że jest to ktoś, kto naprawdę kieruje się dobrocią i współczuciem, tak jak poprzedni papież".
Autorka/Autor: pb//am
Źródło: New York Times, Chicago Sun Times, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO