Nieznani napastnicy zamordowali lokalnego nigeryjskiego monarchę Seguna Aremu z Koro w stanie Kwara. Z pałacu porwali także jego żonę oraz dwie inne osoby - informuje BBC. Motywy sprawców zabójstwa nie zostały jeszcze ustalone, nie jest to jednak pierwszy w ostatnich dniach atak na tradycyjnych monarchów, wciąż pełniących ważną lokalnie rolę w nigeryjskim społeczeństwie.
W czwartkowy wieczór do pałacu w miejscowości Koro w stanie Kwara na zachodzie Nigerii wtargnęli uzbrojeni napastnicy. Śmiertelnie postrzelili Seguna Aremu – tradycyjnego, lokalnego monarchę, będącego także emerytowanym generałem. Dopuścili się ponadto porwania jego żony oraz dwóch innych osób - informuje BBC, powołując się na informacje od lokalnych władz.
Gubernator stanu Kwara AbdulRahman AbdulRazaq określił zbrodnię mianem "lekkomyślnej, szokującej i obrzydliwej". Zapowiedział, że jej sprawcy zostaną ujęci. Tożsamość i motyw napastników pozostają na razie nieznane.
Zamordowano nigeryjskiego monarchę
Z uwagi na rosnącą w ostatnich latach liczbę porwań dla okupu popełnianych na terenie Nigerii podejrzewa się, że także w tym przypadku motywem była chęć zdobycia pieniędzy.
Na początku tego tygodnia w Ekiti porwano dziewięć osób. Za ich uwolnienie zażądano okupu w wysokości 100 milionów naira, czyli równowartość blisko 440 tysięcy złotych. Z kolei w środę na przedmieściach miasta Abudża uprowadzono wysokiego rangą nigeryjskiego urzędnika. Dokonano tego w pobliżu domu, z którego miesiąc wcześniej porwano siedmioro członków jednej rodziny. Jedną z tych osób zabito, gdy zażądany okup nie został zapłacony w terminie.
Nigeryjscy monarchowie
Nigeria jest obecnie republiką, wciąż funkcjonują w niej jednak lokalni, tradycyjni monarchowie. Nie wiadomo, ilu dokładnie ich jest w tym ogromnym i wieloetnicznym państwie, przyjmuje się jednak, że w każdej jego części działa jeden z nich.
Choć w 1963 roku lokalni nigeryjscy monarchowie zostali pozbawieni swojej konstytucyjnej władzy, ich potomkowie wciąż pełnią rolę lokalnych strażników prawa i porządku, wyjaśnia w jednym ze swoich archiwalnych tekstów brytyjski "Guardian". Monarchowie ci cieszą się wciąż powszechnym szacunkiem, stojąc na straży lokalnych kultur, wierzeń i zwyczajów, a także pośrednicząc pomiędzy lokalną społecznością i władzami federalnymi.
Jak zauważają nigeryjskie media, morderstwo Seguna Aremu nie jest jedynym w ostatnim czasie przejawem przemocy wobec lokalnych władców. Zaledwie kilka dni wcześniej w sąsiednim stanie Ekiti doszło już do zabójstwa dwóch innych lokalnych monarchów.
Źródło: BBC, PM News Nigeria, guardian.ng
Źródło zdjęcia głównego: X/@BBCWorld