Dwóch niemieckich policjantów zostało aresztowanych pod zarzutem napaści seksualnej na kobietę polskiego pochodzenia. Do przestępstwa miało dojść w trakcie pełnienia przez funkcjonariuszy służby w mieście Arnstadt w Turyngii (centralne Niemcy).
Do napaści miało dojść 28 września, gdy policjanci przeszukiwali dom Polki.
Jak podało RTL, do przeszukania miało dojść ponieważ funkcjonariusze odkryli, że w czasie rutynowej kontroli kobieta posługiwała się fałszywymi dokumentami.
Tymczasowy areszt dla dwóch policjantów
Następnego dnia kobieta złożyła pozew przeciwko mężczyznom. 2 października sąd wydał nakaz ich aresztowania. Podejrzani są o wykorzystywanie seksualne i zbiorowy gwałt. Jeżeli zostaną uznani za winnych, grozi im od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. - Oskarżeni zostali tymczasowo aresztowani i postawieni przed sądem. (...) W trakcie przesłuchania nie przekazali żadnych informacji dotyczących oskarżenia - poinformował główny prokurator Hannes Gruenseisen.
- Pojawiały się przypadki molestowania w Kościele katolickim, mieliśmy do czynienia z lekarzami molestującymi swoje pacjentki, są dziennikarze, którzy zmyślają swoje historie, tak samo zdarza się, że również w policji popełniane są prawdziwe przestępstwa - przyznał profiler, prof. Rudolf Egg, cytowany przez agencję ENEX.
Autor: momo//rzw / Źródło: ENEX, RTL
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock