Pracownicy prywatnej agencji ochrony mieli znęcać się na uchodźcami w ośrodku dla azylantów w Burbach w Nadrenii Północnej-Westfalii. Prokuratura poinformowała, że wszczęła śledztwo przeciwko czterem strażnikom pracującym w tym ośrodku.
Policja i prokuratura pokazały w niedzielę zdjęcie, na którym widać leżącego na podłodze mężczyznę ze związanymi na plecach rękami i stojących nad nim dwóch pracowników agencji ochrony, z których jeden trzyma nogę na szyi ofiary. Zdjęcie to pochodzi z telefonu jednego z ochroniarzy. Podczas rewizji u podejrzanych strażników policja znalazła jeszcze inne zdjęcia i krótkie filmy, na których widać, jak znęcają się nad mieszkańcami ośrodka dla azylantów w Burbach.
"Nie będziemy tolerować aktów przemocy"
- To są obrazy, które znamy jedynie z Guantanamo - powiedział Frank Richter z policji w Hagen, nawiązując do więzienia w amerykańskiej bazie wojskowej na Kubie. Według telewizji WDR do podobnych incydentów dochodziło także w ośrodku dla azylantów w Essen. - Nie będziemy tolerować aktów przemocy wobec osób ubiegających się o azyl. Ludzie, którzy tyle przeszli, muszą mieć pewność, że ich chronimy - oświadczył minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Ralf Jaeger, żądając szybkiego ukarania winnych.
Autor: nsz//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA