Niemiec na premiera Rumunii

 
Johannis będzie nowym premierem Rumuniiklausjohannis.ro

Po upadku rządu Rumunia próbuje wybrać nowy gabinet. W środę nie miała szczęścia w głosowaniu wysunięta przez prezydenta kandydatura Luciana Croitoru. Większość parlamentu chce bowiem innego premiera - reprezentanta mniejszości niemieckiej Klausa Johannisa.

Za rządem Croitoru głosowało 189 parlamentarzystów i senatorów, podczas gdy przeciwko było 250. Croitoru, który potrzebował 236 głosów, uznał swoją porażkę.

Przeciwko niemu głosowali posłowie trzech partii - socjaldemokraci, Partia Narodowo-Liberalna i Demokratyczny Związek Węgrów w Rumunii - które chcą, by premierem został burmistrz Sybina Klaus Johannis, jeden z liderów małego ugrupowania reprezentującego mniejszość niemiecką.

Stronnictwa te wspólnie dysponują 65-procentową większością w parlamencie.

Niemiec na premiera

Przywódca opozycji, stojący na czele partii socjaldemokratycznej (PSD) Mircea Geoana, wezwał prezydenta Traiana Basescu, aby rozważył kandydaturę Johannisa na premiera. - Prosimy o minimum demokratycznej przyzwoitości i będziemy ponownie nominować Johannisa - powiedział. - Zobaczymy, jak w ostatnich tygodniach prezydentury wygląda punkt widzenia Basescu.

W wyborach prezydenckich 22 listopada Basescu ubiega się o drugą pięcioletnią kadencję. W wyborach startuje też Geoana.

Rząd potrzebny od zaraz

Rumuńska koalicja rządowa Partii Demokratyczno-Liberalnej (PD-L) z PSD rozpadła się 1 października. Dwa tygodnie później uchwalono wotum nieufności wobec centroprawicowego rządu Emila Boca, który jest liderem PD-L.

Zatwierdzenie nowego rządu ma kluczowe znaczenie dla wypłaty części pożyczki z Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Unii Europejskiej i Banku Światowego, w sumie 20 mld euro.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: klausjohannis.ro