Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder, krytykowany za bliskie powiązania z rosyjskim sektorem energetycznym, stracił prawo do finansowanego z publicznych środków biura w Bundestagu - zdecydował sąd administracyjny w Berlinie.
Decyzja o odebraniu byłemu kanclerzowi prawa do biura, podjęta przez komisję budżetową Bundestagu, izby niższej niemieckiego parlamentu, zapadła przed rokiem. 79-letni Gerhard Schroeder wniósł przeciwko niej sprawę do sądu.
Czytaj też: Biuro byłego kanclerza Schroedera, pracującego dla rosyjskich firm, zostanie zlikwidowane
Komisja stwierdziła wówczas, że Schroeder, kanclerz z ramienia SPD w latach 1998-2005, nie pełni już swojej funkcji jako były kanclerz, więc nie przysługuje mu finansowane ze środków publicznych biuro i personel, do którego był wcześniej uprawniony.
ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW O ŚWIECIE": Spotkania z Rosjanami za pieniądze podatników? Walczą o dostęp do informacji o byłym kanclerzu
Berliński sąd administracyjny odrzucił wniesioną przez Schroedera sprawę, stwierdzając, że nie jest przekonany, czy Schroederowi przysługuje, wynikające z 50-letniej praktyki, prawo byłych kanclerzy do posiadania własnego biura w Bundestagu.
"Kolejnym argumentem jest to, że zostałaby naruszona konstytucyjnie gwarantowana suwerenność budżetowa Bundestagu" - czytamy w oświadczeniu sądu.
Związki Schroedera z Rosją
Schroeder nazywa Władimira Putina swoim przyjacielem. W zeszłym roku odwiedził rosyjskiego przywódcę w Moskwie, a po spotkaniu przekazał, że Rosja pragnie wynegocjować rozwiązanie w sprawie wojny w Ukrainie. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski określił wtedy zachowanie Schroedera jako "obrzydliwe".
Były kanclerz od dawna krytykowany jest za bliskie powiązania z rosyjskim sektorem energetycznym, w tym za swoje zaangażowanie w budowę gazociągu Nord Stream. Schroeder ustąpił w 2022 roku z zarządu rosyjskiej państwowej firmy naftowej Rosnieft i odmówił nominacji na stanowisko w zarządzie Gazpromu.
W marcu SPD zdecydowała, że Schroeder może pozostać członkiem partii, ponieważ nie naruszył żadnych regulaminów partyjnych. O wyrzucenie go wnioskowały lokalne struktury ugrupowania.
Źródło: Reuters