Liczba ofiar terrorystów w rozwiniętych krajach Zachodu drastycznie wzrosła w 2015 roku. To aż 650 procent w porównaniu do 2014 roku. W tym samym czasie świat stał się jednak nieco bezpieczniejszy. Liczba ofiar terroru w ogóle spadła o 10 procent. Polska jest zaliczana do państw "nie dotkniętych terroryzmem".
Statystyki za 2015 rok dla 162 krajów świata przygotował Instytut dla Ekonomii i Pokoju z Uniwersytetu Maryland. Jego pracownicy odpowiadają za Światowy Indeks Terroryzmu (Global Terrorism Index - GTI) gromadzący dane na temat aktywności terrorystów na całym świecie.
Świat ma się lepiej, Zachód gorzej
W ogólnoświatowym ujęciu rok 2015 był "lepszy" od 2014. Liczba ofiar zamachów spadła o 10 proc., głównie za sprawą ograniczenia aktywności dżihadystów w Nigerii oraz Iraku. To jednak niewielka pociecha dla obywateli Europy, a co za tym idzie i Polski.
W krajach OECD (organizacja zrzeszająca 35 najbardziej rozwiniętych państw świata, pokrywająca się z ogólnym pojęciem Zachodu), liczba ofiar wzrosła o 650 procent.Drastyczny wzrost jest głównie efektem zwiększenia aktywności terrorystów na zachodzie Europy. W 2014 roku zabili tam 18 osób, podczas gdy w 2015 już 313. To głównie efekt serii zamachów w Belgii i Francji dokonanych przez osoby powiązane z tzw. Państwem Islamskim. Łącznie w 21 z 35 państw OECD miał miejsce atak terrorystyczny. Dania, Francja, Niemcy, Szwecja i Turcja miały rekordowo zły rok, jeśli chodzi o liczbę ofiar ataków.
Na tym tle Polska jest w bardzo dobrej sytuacji. Autorzy raportu określają ją jako "nie dotkniętą terroryzmem". Tak samo zakwalifikowano na całym świecie tylko 38 innych państw. W Europie są to jeszcze państwa bałtyckie, Finlandia, Dania, Mołdawia, Słowacja, Słowenia i Rumunia.
Nadal ofiar jest bardzo dużo
Zamachy w krajach Zachodu czy szerzej - Europy - nadal są jednak małym wyimkiem tego, co dzieje się na świecie.
Ogólnie terroryści na całym globie zabili w 2015 roku 29 tys. osób. 72 proc. ofiar to mieszkańcy zaledwie pięciu państw: Afganistanu, Nigerii, Iraku, Pakistanu i Syrii.
Państwa rozwinięte na liście tych najbardziej dotkniętych zamachami to Wielka Brytania na 28. pozycji, USA na 35. pozycji i Francja na 36 pozycji. W krajach leżących w Europie, najtrudniejsza sytuacja panuje pod tym względem na Ukrainie (12. miejsce) i w Rosji (23. miejsce).
Miejsca na liście rankingu nie zależą od liczby ofiar, ale współczynnika określającego wpływ terroryzmu na państwo.W 2015 roku na czoło listy najgroźniejszych organizacji terrorystycznych wysunęło się tzw. Państwo Islamskie, prześcigając nigeryjskie Boko Haram. Bliskowschodni dżihadyści zaatakowali w 252 miastach zabijając 6141 osób.- Z jednej strony zmniejszenie ogólnej liczby ofiar jest pozytywne, to narastająca intensyfikacja terroryzmu w niektórych krajach i jego rozlanie się na nowe, jest powodem do poważnych obaw. To pokazuje jego płynny charakter - powiedział Steve Killelea, szef instytutu odpowiadającego za raport.
Autor: mk/adso / Źródło: Reuters, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA 3.0) | Mstyslav Chernov