"Nie powinno dojść do tego smutnego incydentu"

Aktualizacja:
Zniszczenie tablic "zastraszyło" polskich Litwinów
Zniszczenie tablic "zastraszyło" polskich Litwinów
TVN24
Zniszczenie tablic "zastraszyło" polskich LitwinówTVN24

- Nie może być zgody na takie zachowania, do jakich doszło w Puńsku. Prawem mniejszości mieszkających w Polsce jest posiadanie dwujęzycznych tablic. Nie powinno dojść do tego smutnego incydentu – oświadczył minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski w na spotkaniu ze swoim litewskim odpowiednikiem Remigijusem Šimašiusem.

W nocy z niedzieli na poniedziałek nieznani sprawcy zniszczyli w 14 miejscowościach gminy Puńsk 28 tablic i jeden pomnik, na którym namalowano farbą znak przedwojennej nacjonalistycznej organizacji Falanga.

Prokuratura Rejonowa w Sejnach (Podlaskie) wszczęła we wtorek śledztwo w sprawie zamalowania litewskich nazw miejscowości na tablicach w gminie Puńsk i znieważenia pomnika litewskiego. - Mam nadzieję, że dzięki ustaleniom prokuratury w możliwie najkrótszym czasie poznamy sprawców tego powiedzmy wprost - haniebnego czynu - powiedział Kwiatkowski.

Prokurator o dewastacji tablic i pomnika (TVN24)
Prokurator o dewastacji tablic i pomnika (TVN24)

Remigijus Šimašius poinformował z kolei polskiego ministra sprawiedliwości o trwających aktualnie na Litwie pracach nad projektem ustawy o mniejszościach narodowych. Przewiduje ona możliwość zezwolenia na używanie dwujęzycznych nazw ulic i miejscowości tam, gdzie dana mniejszość stanowi co najmniej jedną trzecią mieszkańców (nieco ponad miesiąc temu, w lipcu litewski Sąd Administracyjny stwierdził, że dwujęzyczne, polsko-litewskie tablice na Wileńszczyźnie mają być usunięte i zastąpione tablicami jedynie w języku litewskim).

- Szanując prawa mniejszości mieszkających w Polsce mamy, prawo oczekiwać szacunku dla praw polskiej mniejszości na Litwie. Liczę na szybkie zakończenie prac nad wspomnianą ustawą. Wierzę, że niebawem na Litwie pojawią się tablice, gdzie nazwy ulic będą także w języku polskim – powiedział Kwiatkowski.

Zamazanie litewskich nazw na tablicach potępił premier Litwy Andrius Kubilius. Uznał to za "podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym".

MSZ oświadcza

Do sprawy odniósł się też minister spraw zagranicznych. W na Twitterze Sikorski zapewniał: - Szukamy sprawców skandalicznego incydentu w Puńsku. Naprawimy szkody. Mniejszości mają prawo do dwujęzycznych tablic.

Dodał też ink do oświadczenia MSZ, które przypomniało, że prawem mniejszości narodowych w Rzeczypospolitej Polskiej jest umieszczanie na terenach przez nie zamieszkanych dwujęzycznych napisów. W gminie Puńsk, gdzie 80 proc. mieszkańców to Litwini, wszystkie tablice z nazwami miejscowości i wsi są w dwóch językach: polskim i litewskim.

Litewskie prawo natomiast zakazuje dwujęzycznych tablic, lecz w niektórych miejscach są one nielegalnie instalowane. Chodzi o te miejscowości, gdzie mniejszość polska stanowi większość mieszkańców.

Dwujęzyczne tablice

W lipcu Sąd Administracyjny Litwy orzekł, że tablice z podwójnymi nazwami ulic na Wileńszczyźnie, w językach litewskim i polskim, mają być usunięte i zastąpione tablicami z napisem po litewsku. Litewski rząd rozważa możliwość zezwolenia na używanie dwujęzycznych nazw ulic i miejscowości tam, gdzie mniejszość narodowa stanowi co najmniej jedną trzecią mieszkańców. Takie założenie przewiduje projekt ustawy o mniejszościach narodowych, który jest obecnie przygotowywany.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24