W radzie miejskiej Rzymu upadł wniosek o nadanie jednej z ulic imienia Oriany Fallaci. Odrzuciła go lewica, która znalazła w nim treści nawołujące do "nienawiści na tle religijnym". Tak ocenione zostały ostrzeżenia dziennikarki przed islamizacją Europy.
Głosowanie po burzliwym posiedzeniu odbyło się w ósmą rocznicę śmierci legendarnej dziennikarki i pisarki.
Wniosek o nazwanie ulicy jej imieniem złożył jeden z radnych centroprawicy, a podpisali się pod nim przedstawiciele wszystkich ugrupowań. Jednak centrolewica i postkomunistyczna lewica głosowały następnie przeciw na znak protestu przeciwko następującym słowom z petycji: "Według pisarki z Florencji będziemy świadkami planowanej próby podjęcia przez świat muzułmański islamizacji Zachodu opartej na tym, co stanowi jej zdaniem struktury nośne Koranu".
Przedstawiciel ugrupowania Lewica Ekologia Wolność, Gianluca Peciola oświadczył: "W tekście znajduje się stwierdzenie na temat islamizacji Włoch, a w nim zawarta jest nienawiść ideologiczna do islamu, który nie ma nic wspólnego z radykalizmem niektórych mniejszości".
Następnie radny zapewnił, że jego frakcja zgadza się z pozostałymi co do tego, że w Wiecznym Mieście powinna być ulica Oriany Fallaci.
Fragmenty petycji "mogłyby stworzyć problemy"
Jednak propozycja ta na razie upadła, bo także centrolewica znalazła w petycji fragmenty, które według niej "mogłyby stworzyć problemy".
Wniosku, w którym przypomniano poglądy Fallaci, broni centroprawica. Jej przedstawiciele podczas posiedzenia rady miejskiej wyrazili przekonanie, że wśród radykalnych muzułmanów podejmowane są próby islamizacji Zachodu.
Nawiązując do obecnej ofensywy Państwa Islamskiego, utworzonego w Iraku i Syrii, wnioskodawca, radny Marco Pomarici powiedział: "Oriana Fallaci miała proroczą wizję. Wszystko to, co napisała, dzieje się obecnie". W ten sposób przywołał jej książki, wśród nich "Wściekłość i dumę", opublikowane po zamachach z 11 września 2001 r. w USA.
Centroprawica zarzuciła lewicy, że głosuje przeciwko dokumentowi, który - jak mówił jeden z radnych - "wyraża poglądy zdecydowanej większości włoskich obywateli".
Informacja o burzliwych obradach w Rzymie zbiegła się z wiadomością o tym, że w rodzinnym mieście Oriany Fallaci, Florencji, nagrodę jej pamięci otrzymała włoska aktorka Maria Rosaria Omaggio. Zagrała ona pisarkę w filmie Andrzeja Wajdy "Wałęsa. Człowiek z nadziei".
Autor: nsz//plw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24