Neil Gorsuch został w poniedziałek zaprzysiężony w Białym Domu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych. Objął stanowisko, które było nieobsadzone od ubiegłego roku, od śmierci Antonina Scalii.
Tym samym Gorsuch został 113. sędzią tej instytucji.
- Zawsze słyszałem, że najważniejszym zadaniem, przed jakim staje prezydent Stanów Zjednoczonych, jest mianowanie ludzi, miejmy nadzieję, że wielkich, tak jak w tym przypadku, do Sądu Najwyższego USA. I mogę powiedzieć, że jest to wielki zaszczyt - mówił podczas uroczystości prezydent USA Donald Trump.
Według niego sędzia Neil Gorsuch jest osobą o nieskazitelnym charakterze i najwyższych kwalifikacjach, która będzie stała na straży amerykańskiej konstytucji. Trump podkreślił, że jest pewien, iż Gorsuch będzie interpretował prawo zgodnie z konstytucją i stał na jej straży bez względu na osobiste przekonania. Podkreślił także, że rolą sędziego jest bycie bezstronnym strażnikiem ustawy zasadniczej, tak by chroniła ona obywateli. - Sędzia ma przestrzegać prawa, a nie być ponad nim - dodał prezydent.
Gorsuch został zaprzysiężony przez sędziego Anthony'ego Kennedy'ego.
Opcja nuklearna w Senacie
W piątek amerykański Senat zatwierdził kandydaturę Gorsucha. Wybrano go zwykłą większością głosów, stosunkiem 54 za do 45 przeciw.
Aby doprowadzić do zatwierdzenia nominacji, republikanie zastosowali tzw. opcję nuklearną, zmieniając regulamin Senatu. Przyjęta zmiana pozwala na zatwierdzanie nominacji do Sądu Najwyższego zwykłą większością głosów. Do tej pory do zatwierdzenia sędziów Sądu Najwyższego - z racji roli tego sądu i faktu, że jego sędziowie funkcję sprawują dożywotnio - wymagane było co najmniej 60 głosów.
Jeden z najmłodszych sędziów
49-letni Neil Gorsuch jest najmłodszym sędzią Sądu Najwyższego w ostatnich 25 latach.
Funkcja ta jest sprawowana dożywotnio, a wyroki nie podlegają apelacji. W związku z tym Gorsuch może mieć wpływ na werdykty Sądu Najwyższego przez wiele lat, a tym samym na system polityczny i społeczeństwo amerykańskie.
Gorsuch wcześniej piastował stanowisko sędziego federalnego sądu apelacyjnego w Denver.
Od czasu śmierci Scalii Sąd Najwyższy orzekał w niepełnym, ośmioosobowym składzie.
Autor: pk//rzw / Źródło: PAP