Mur Berliński przez dziesięciolecia był symbolem podziału Europy, a jego upadek 20 lat temu - momentem symbolicznym. Teraz zostanie odtworzony, ale tylko na chwilę i jedynie z ogromnych kostek domina, by runąć ponownie, w spektakularny sposób.
Domino z trzymetrowych kostek będzie ustawione od Reichstagu po Plac Poczdamski i będzie wiernie odtwarzało przebieg konstrukcji wzniesionej w 1961 roku.
Póki co, pełną parą trwają przygotowania: kostki malują artyści, mieszkańcy miasta, ale też dzieci w szkołach, które urodziły się już po upadku muru w 1989 roku.
"Mur ochronny", "mur wstydu"
- To naprawdę niesamowite. Wschodnie Niemcy nazywały go "murem pokoju" czy "murem ochronnym", a po drugiej stronie mówiono o "murze wstydu" - powiedział 13-letnia Emilia. - To pokazuje różną mentalność po obu stronach - dodała uczennica.
Wielki, historyczny upadek domina będzie można zobaczyć 9 listopada, czyli 20 lat po historycznych wydarzeniach, które zmieniły oblicze Europy.
Źródło: Reuters