Przed dzisiejszą konferencją na temat Czeczenii w Brukseli, w belgijskim MSZ obradował sztab kryzysowy - dowiedział się nieoficjalnie portal tvn24.pl. Powodem jest udział czeczeńskich działaczy niepodległościowych z całej Europy. Nie będzie wśród nich jednak najbardziej znanego czeczeńskiego aktywisty Ahmeda Zakajewa, za którym Rosja rozesłała międzynarodowy list gończy.
Czeczeńscy działacze będą w Brukseli dyskutować o przyszłości zbuntowanej republiki. Ze strony rosyjskiej zostali zaproszeni przewodniczący komisji spraw zagranicznych rosyjskiej Dumy i rosyjski ambasador w Belgii.
W stanie najwyższej gotowości
W ministerstwie obraduje sztab kryzysowy. Po to, by zapewnić wszystkim uczestnikom tego wydarzenia maksimum bezpieczeństwa. anonimowy informator tvn24.pl
Planowaliśmy przyjazd pana Zakajewa od dłuższego czasu. Kiedy uczestniczyłem ostatnio w sesji parlamentu dotarła do mnie informacja, że Zakajew zostanie aresztowany przez belgijską policję kiedy tylko pojawi się na konferencji. Tadeusz Zwiefka, europoseł EPP
Belgijskie służby bezpieczeństwa zostały postawione w stan najwyższej gotowości. - W ministerstwie obraduje sztab kryzysowy. Po to, by zapewnić wszystkim uczestnikom tego wydarzenia maksimum bezpieczeństwa - dowiedzieliśmy się ze źródeł zbliżonych do Europarlamentu.
Belgowie mają w pamięci wydarzenia z 13 stycznia tego roku, kiedy w Wiedniu zastrzelony został Umar Israiłow, były szef osobistej ochrony prezydenta Czeczenii Ramzana Kadyrowa. Zabójstwo to było komentowane jako zlecenie polityczne.
Nakaz aresztowania
Jednym z najważniejszych gości konferencji ze strony Czeczenii miał być Ahmed Zakajew, znany przedstawiciel nieuznawanej Czeczeńskiej Republiki Iczkeria. Zakajew, jako uchodźca polityczny, mieszka w Londynie i tam prowadzi swoją działalność.
Moskwa wydała za nim międzynarodowy list gończy, bo oskarża Zakajewa o terroryzm i współudział w przygotowywaniu krwawego ataku na moskiewski teatr na Dubrowce w 2002 r. Brytyjski sąd zdecydował jednak, że nie ma podstaw do ekstradycji i zezwolił na wydanie Zakajewowi brytyjskiego paszportu.
Persona non grata w Belgii
- Planowaliśmy przyjazd pana Zakajewa od dłuższego czasu - mówi Tadeusz Zwiefka, europoseł Europejskiej Partii Ludowej (EPP) i pomysłodawca konferencji. - Kiedy uczestniczyłem ostatnio w sesji parlamentu dotarła do mnie informacja, że Zakajew zostanie aresztowany przez belgijską policję, kiedy tylko pojawi się na konferencji.
- Najprawdopodobniej zadziałała ambasada Rosji w Brukseli gdy dowiedziała się jaki jest program konferencji. - mówił w rozmowie z tvn24.pl europoseł Tadeusz Zwiefka - Rosjanie zmusili belgijski MSZ, by w razie przyjazdu ściganego czeczeńskiego przywódcy Belgia zastosowała się do nakazu aresztowania - dodaje.
W Belgii był już nie raz
Konferencja na temat sytuacji w Czeczenii połączona z wystawą zdjęć była przygotowywana od wielu miesięcy. W ciągu kilku ostatnich miesięcy Zakajew dwukrotnie przyjeżdżał do Brukseli, by spotkać się z organizatorami rosyjsko-czeczeńskiego forum. Nikt nie próbował go wtedy aresztować.
- Nie jest najważniejszą kwestią, kto będzie nas reprezentował - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Ahmed Zakajew. - W przypadku tej konferencji ważniejsze jest, jakie polityczne rozwiązania uda się tam wypracować. Będzie nas reprezentował minister spraw zagranicznych czeczeńskiego rządu na uchodźstwie Ousman Ferzaouli.
Nie wierzę w rosyjskie groźby. Gdyby belgijskie władze miały coś przeciwko mnie, mogłyby mnie aresztować w Wielkiej Brytanii. Być może Belgia uległa politycznej presji ze strony Rosji. To ewidentnie polityczna sprawa. Ahmed Zakajew
- Czy słyszał pan o tym, że belgijska policja grozi pana aresztowaniem, gdyby pojawił się pan na konferencji? - pytamy.
- To byłoby absolutnie nielogiczne. Nie wierzę w rosyjskie groźby. Gdyby belgijskie władze miały coś przeciwko mnie, mogłyby mnie aresztować w Wielkiej Brytanii - tłumaczy poddenerwowany Zakajew. - Być może Belgia uległa politycznej presji ze strony Rosji. To ewidentnie polityczna sprawa - dodaje.
Kolejna bitwa o Zakajewa
Rosja nie po raz pierwszy stara się wymusić ekstradycję Zakajewa. W 2002 r. został aresztowano go w Kopenhadze, gdzie zjawił się na kongresie Czeczenów. Rosja zażądała wówczas jego ekstradycji, ale Dania odmówiła z powodu uchybień proceduralnych i braków formalnych we wniosku.
Chociaż nazwisko Zakajewa nie widnieje już w oficjalnym programie konferencji, jej organizatorzy nie wykluczają niespodzianki. - Głowy na tacy nie położę, że on się tutaj jutro nie pojawi - powiedział portalowi tvn24.pl europoseł Tadeusz Zwiefka.
Konferencja zaczyna się w środę o 15 w budynku parlamentu Europejskiego w Brukseli.
Źródło: marca.com,sport.es,telegraph.co.uk,PAP
Źródło zdjęcia głównego: eastnews/TVN24