Mniej pieniędzy na tarczę


Nie na tarczę antyrakietową, a na obronę przed rakietami krótkiego zasięgu dostanie więcej środków amerykański Pentagon. Szef resortu Robert Gates przedstawił budżet na przyszły rok.

Wprawdzie przewiduje on zwiększenie środków na obronę antyrakietową, ale na systemy obrony przed rakietami krótkiego i średniego zasięgu (taktycznymi), a nie na elementy tarczy, które mają stanąć w Polsce i Czechach. Tym ostatnim budżet proponowany przez rząd zapewnia dalsze finansowanie.

Przesuwają akcenty

Gates podkreślił jednak zmianę priorytetów i "przesunięcie akcentów" na systemy obrony przed rakietami krótkiego i średniego zasięgu oraz systemy oparte na technologiach niszczenia nieprzyjacielskich rakiet zaraz po ich odpaleniu.

Pentagon nie podał w poniedziałek wszystkich szczegółów swego budżetu, a Gates nie podał na jakie dokładnie systemy obronne chce obciąć fundusze. Także towarzyszący ministrowi na konferencji wiceprzewodniczący Kolegium Szefów Sztabów, generał James Cartwright potwierdził, że Pentagon chce od Kongresu więcej funduszy na systemy obrony przed rakietami krótkiego i średniego zasięgu.

Zależy od negocjacji i przeglądu polskich wojsk

Jak powiedział, "w budżecie na 2009 r. są wystarczające fundusze na budowę trzeciej bazy rakiet przechwytujących (czyli w Polsce i Czechach - PAP) w tempie uzależnionym od dalszego przeglądu programów zbrojeniowych i negocjacji z krajami, gdzie baza ma się znaleźć". Dodał, że Pentagon będzie prowadzić więcej badań rozwojowych systemów THAAD i SM-3, które "znajdują się w końcowej fazie prób i będą wkrótce produkowane".

W budżecie przedstawionym przez Gatesa przesunięto też akcent z systemów broni opracowanych jeszcze w okresie zimnej wojny - jak niewykrywalne dla radaru myśliwce F-22 i inne systemy produkowane z myślą o odparciu konwencjonalnego ataku ze strony ZSRR lub Chin -na broń i sprzęt potrzebny do prowadzenia wojen w Iraku i Afganistanie.

Ogółem, budżet Pentagonu na 2010 rok ma być większy od budżetu tegorocznego o 11 miliardów dolarów. Budżet musi jeszcze zatwierdzić Kongres, w którym - jak się przewiduje - w sytuacji obecnej recesji może zaprotestować przeciw redukcji programów zbrojeniowych zapewniających pracę setkom tysięcy ludzi w niektórych stanach.

Źródło: PAP