Karę w wysokości 1,3 miliona euro otrzymały włoskie koleje od władz Toskanii. To grzywna za paraliż na torach, do jakiego doszło tam w grudniu po intensywnych opadach śniegu.
O grzywnie poinformował w niedzielę przewodniczący władz regionu, Enrico Rossi. - Sumę tę zainwestujemy w całości w poprawę jakości regionalnych usług kolejowych - oświadczył.
Rekompensata za spóźnienia
Rossi zapewnił, że władze zabiegają o to, aby wszyscy pasażerowie otrzymali rekompensatę za wielogodzinne opóźnienia, do jakich doszło na kolei z powodu ataku zimy.
Z rekordowym 13-godzinnym opóźnieniem przyjechał wtedy do Turynu pociąg Intercity jadący z Salerno na południu Włoch. Skład stał 10 godzin na stacji w Livorno w Toskanii. Podczas tego postoju niektórzy z 400 pasażerów mieli poważne problemy ze zdrowiem. Trzeba było wzywać do nich lekarzy.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24