Opozycyjny białoruski kanał Nexta opublikował na Twitterze nagranie z rozdawania żywności w obozie dla migrantów w pobliżu polsko-białoruskiej granicy. Widać na nim ludzi napierających na samochód, z którego jest wydawana. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn napisał z kolei, że "migranci na bieżąco są zaopatrywani przez Białorusinów". I opublikował zdjęcia.
Nagranie zostało opublikowane na Twitterze w czwartek. "Tak rozdawana jest żywność w #obozie dla migrantów na granicy białorusko-polskiej" - czytamy w opisie. Na nagraniu widać dużą grupę ludzi tłoczących się wokół ciężarówki, z której mężczyzna w mundurze wyrzuca niewielkie paczki z jedzeniem. Nad napierającym na samochód tłumem próbują zapanować funkcjonariusze w kominiarkach. Odpychają ludzi, słychać krzyki.
Jak podaje korespondent rosyjskiego portalu RBK, który był miejscu, "jeden z migrantów chwycił torbę z jedzeniem i nie chcąc się dzielić z pozostałymi, położył się na niej. Inni migranci zaczęli ją wyrywać, co sprowokowało bójkę".
"Migranci na bieżąco zaopatrywani przez Białorusinów"
W piątek z kolei rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn napisał na Twitterze, że "migranci na bieżąco są zaopatrywani przez Białorusinów". "Otrzymują nawet sprzęt do niszczenia zabezpieczeń i budowy obozowiska" - dodał. Do wpisów dołączone są zdjęcia.
Widać na nich m.in. artykuły spożywcze i gaz do palników służących do podgrzewania jedzenia. Na jednej z fotografii widać grupę ludzi, za którymi stoi beczka z wodą. Zdjęcia opatrzone są podpisem: "Migranci na bieżąco są zaopatrywani przez Białorusinów".
Stan wyjątkowy
W poniedziałek polskie media obiegła informacja o dużej grupie migrantów idącej po stronie białoruskiej w kierunku granicy z Polską. Migranci zgromadzili się w okolicach Kuźnicy. Resort obrony narodowej poinformował po południu, że służbom MSWiA i żołnierzom udało się zatrzymać pierwszą masową próbę przekroczenia granicy. Migranci rozbili obóz w rejonie Kuźnicy, pilnują ich służby białoruskie.
Od 2 września w związku z presją migracyjną w 183 miejscowościach województw podlaskiego i lubelskiego przylegających do granicy z Białorusią obowiązuje stan wyjątkowy. Na odcinku granicy z Białorusią w ciągu pierwszego półrocza 2022 roku ma powstać zapora.
Relacjonując wydarzenia na granicy, media mogą korzystać niemal wyłącznie z oficjalnych rządowych nagrań i informacji. Do strefy objętej stanem wyjątkowym nie mają dostępu dziennikarze.
Źródło: Nexta, RBK, Karta97, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/Nexta TV