Dmitrij Miedwiediew - warto już zapamiętać to nazwisko, bo na 79 procent (aktualne poparcie) to przyszły prezydent Federacji Rosyjskiej - wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez niezależny instytut Centrum Lewady.
Opublikowany przez media moskiewskie sondaż wskazuje też, że popularność Miedwiediewa od momentu wsparcia jego kandydatury przez prezydenta Władimira Putina przed dwoma tygodniami wzrosła ponad dwukrotnie.
W połowie grudnia gotowość oddania głosu na Miedwiediewa deklarowało 35 procent uczestników podobnej ankiety.
W mających się odbyć w marcu przyszłego roku wyborach prezydenckich w Rosji kandyduje pięciu polityków. Szósty z nich - kandydat liberalnego opozycyjnego Sojuszu Sił Prawicy (SPS) Borys Niemcow, wycofał się w środę z wyścigu.
Ankieta została przeprowadzona w dniach 21 i 25 grudnia wśród 1600 osób przez niezależny instytut Centrum Lewady. Margines błędu wynosi ok. 3 proc.
Źródło: PAP, tvn24.pl