Miedwiediew: Nie jest miło, jak cię szpiegują. Ale to nic niezwykłego


Przed Stanami Zjednoczonymi stoi trudne zadanie naprawienia szkód spowodowanych podejrzeniami szpiegowania przywódców sojuszniczych państw - powiedział w piątek premier Rosji Dmitrij Miedwiediew. - Czy sytuacja może się uspokoić? Myślę, że to możliwe - ocenił.

- To nie jest miłe, kiedy cię szpiegują... dlatego przywódcy są rozgniewani. Rozumiem ich - powiedział.

Premier dodał, że szpiegowanie nie jest niczym niezwykłym, ale "zakłada się, że nie odbywa się ono w taki absolutnie cyniczny sposób".

- Czy sytuacja może się uspokoić? Myślę, że to możliwe. Ale bądźmy szczerzy, żadne zapewnienia tutaj nie pomogą - powiedział Miedwiediew. - Co można powiedzieć w takiej sytuacji? "Przepraszamy, nie zrobimy tego nigdy więcej" albo "Nie będziemy próbować was podsłuchiwać"? Nikt w to nie uwierzy - podsumował.

Afera podsłuchowa

Praktyki amerykańskiego wywiadu, w tym inwigilacji internetu na wielką skalę, przechwytywania danych o milionach połączeń telefonicznych we Francji, czy Hiszpanii i wreszcie podsłuchiwania telefonu kanclerz Niemiec Angeli Merkel i liderów innych 34 państw, ujawnił były współpracownik Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) Edward Snowden, który otrzymał roczny azyl w Rosji.

[object Object]
Szymielewicz zadaje pytanie Kerry'emutvn24
wideo 2/17

Rosja szpiegowała w czasie G20?

Kilka dni temu włoski dziennik "Corriere della Sera" napisał, powołując się na nieoficjalne źródła w Brukseli, że w czasie szczytu G20 to Rosjanie wręczyli przywódcom państw prezenty, które gromadziły dane z komputerów i telefonów. Wśród prezentów miały znaleźć się pamięci USB i ładowarki do telefonów, na których zainstalowano złośliwe oprogramowanie przechwytujące dane.

Nietypowe prezenty miały wzbudzić podejrzenia u szefa Rady Europejskiej Hermana Van Rompuy'a, który nakazał służbom ich sprawdzenie. Wyniki badań miały być skonfrontowane z ustaleniami niemieckich służb.

Autor: pk//kdj / Źródło: Reuters TV

Raporty: