Budowany pod dnem Bałtyku Gazociąg Północny jest projektem "politycznie pożądanym" stwierdziła w trakcie spotkania z Władimirem Putinem kanclerz Niemiec Angela Merkel. - Uważam, że realizacja tego projektu będzie postępować - dodała.
Szefowa niemieckiego rządu zapewniła, że oba rządy udzielą projektowi pomocy, jeżeli pojawią się przeszkody w budowie, ale "na razie nie ma takiej potrzeby".
Merkel opowiedziała się również za stworzeniem energetycznego systemu współpracy, który będzie korzystny dla eksporterów, odbiorców oraz krajów tranzytowych. Putin zapewnił o chęci współpracy.
Szefowa niemieckiego rządu wymieniła energetykę jako jedną z tych dziedzin, w których Niemcy i Rosja mają wspólne interesy. - Niemcy są uzależnione od rosyjskich dostaw energii, a równocześnie rosyjskiej gospodarce potrzebne są nowoczesne technologie, których mogą dostarczyć niemieckie przedsiębiorstwa - tłumaczyła kanclerz.
Ze swojej strony Putin zapewnił, że Rosja będzie ściśle współpracować z Niemcami, także po tegorocznych wyborach parlamentarnych i przyszłorocznych prezydenckich: - Jestem przekonany, że nie dojdzie tutaj do żadnych zmian - zapewnił rosyjski prezydent.
Rozmowy nie tylko o energii
Oprócz problemów gospodarczych przywódcy obu państw rozmawiali również o sytuacji międzynarodowej i wewnętrznych problemach Rosji. Merkel przypomniała Putinowi, że wobec Iranu dążącego zdaniem Zachodu do posiadania broni jądrowej świat powinien mówić wspólnie, gdyż "im bardziej będziemy przemawiać jednym głosem", tym lepsze będą rezultaty.
Niemiecka kanclerz przypomniała, że UE i Rosja należą do Rady Europy i OBWE, co zobowiązuje je do przestrzegania wspólnych wartości. Uwaga ta nie odnosiła się zapewne jedynie do sankcji na Iran, ale też do stanu rosyjskiej demokracji.
Na spotkaniu z dziennikarzami i ludźmi kultury Władimir Putin został spytany m.in. o restrykcyjną ustawę dotyczącą organizacji pozarządowych. Zwiększyła ona kontrolę państwa nad organizacjami pozarządowymi i ich finansowaniem - organizacje musiały ponownie przejść procedury rejestracyjne, muszą też składać sprawozdania na temat działalności i finansowania.
Putin bronił się, że po wejściu w życie ustawy "żadnej katastrofy nie było" i że "wszyscy, którzy chcieli, zarejestrowali się". Niemniej dodał, że jeśli rzeczywiście istnieją jakieś problemy w działalności NGOs, "to można ustawę poprawić".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA