Węgierski premier Viktor Orban wybiera się w lutym z wizytą do Moskwy - poinformował we wtorek dziennik "Nepszabadsag", powołując się na źródła w węgierskim rządzie. Gazeta twierdzi, że Orban chce w nakłaniać Putina do zdjęcia Węgier z listy krajów unijnych objętych rosyjskimi sankcjami gospodarczymi.
Dziennik "Nepszabadsag" powołuje się na źródła w węgierskim rządzie. Jak czytamy, Orban ma się wybierać do Rosji na zaproszenie prezydenta Władimira Putina, który próbuje budować w Europie koalicję na rzecz zniesienia sankcji unijnych nałożonych na Rosję po konflikcie z Ukrainą.
Budapeszt rozważa kupno broni od Rosji
"Nepszabadsag" pisze, że choć Węgry poparły kontynuację sankcji, to sam Orban uważa, iż dla kraju, który żyje z eksportu, to "strzelanie sobie w stopę" i utrzymywanie sankcji nie jest zgodne z węgierskim interesem narodowym. Gazeta twierdzi, że Orban chce w Moskwie nakłaniać Putina do zdjęcia Węgier z listy krajów unijnych objętych rosyjskimi sankcjami gospodarczymi. Politycy mają też rozmawiać o zakupie broni przez Węgry. Budapeszt rozważa zakup od Rosji do 30 śmigłowców dla armii, a kontrakt miałby opiewać na kwotę 142 mld forintów, czyli około pół miliarda euro.
Rocznica porozumienia gazowego
Wizyta premiera Węgier w Moskwie przypadnie dokładnie w rocznicę wizyty Putina w Budapeszcie, podczas której osiągnięto porozumienie gazowe między obu krajami, a Orban już wtedy mówił, że sankcje nałożone na Rosję przez UE są krzywdzące.
Autor: mart//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24