Rubio: USA gotowe zrezygnować z negocjacji. Vance: mamy pozytywne nastawienie

J.D. Vance spotkał się z premier Włoch Giorgią Meloni
Vance: USA są optymistycznie nastawione, że mogą zakończyć wojnę
Źródło: Reuters

- Stany Zjednoczone są optymistycznie nastawione, że mogą zakończyć wojnę między Rosją a Ukrainą - powiedział wiceprezydent USA J.D. Vance podczas spotkania z premier Włoch Giorgią Meloni. Wcześniej sekretarz stanu USA Marco Rubio ostrzegł, że USA zaprzestaną prób negocjowania porozumienia pokojowego w ciągu kilku dni, jeśli nie pojawią się wyraźne oznaki, że jest ono możliwe.

Kluczowe fakty:
  • W czwartek w Paryżu odbyło się spotkanie sekretarza stanu USA Marco Rubio i specjalnego wysłannika prezydenta USA Steve'a Witkoffa z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Potem doszło do rozmów w szerszym gronie.
  • Przed odlotem z Paryża Rubio wypowiedział się o rozmowach w sprawie układu pokojowego między Ukrainą a bezprawnie i brutalnie atakującą ją Rosją. Mówił, że USA są gotowe zrezygnować z prób osiągnięcia pokoju.
  • Z kolei wiceprezydent USA J.D. Vance w Rzymie powiedział o optymistycznym nastawieniu USA.
  • Prezydent USA Donald Trump w kampanii wyborczej zapewniał, że zakończy wojnę w ciągu doby, jednak po objęciu urzędu zaczął się wypowiadać na ten temat mniej kategorycznie.

Wiceprezydent USA J.D. Vance spotkał się w Rzymie z Giorgią Meloni po raz drugi w ciągu 24 godzin. Szefowa rządu kilka godzin wcześniej wróciła z Waszyngtonu, gdzie rozmawiała z prezydentem Donaldem Trumpem.

- Chcę poinformować premier o niektórych negocjacjach między Rosją a Ukrainą, nawet w ciągu ostatnich 24 godzin. Uważamy, że mamy kilka interesujących rzeczy do przekazania - powiedział Vance dziennikarzom podczas spotkania z Meloni.

- Skoro trwają negocjacje, nie będę przesądzał, ale jesteśmy optymistycznie nastawieni, że możemy zakończyć tę wojnę, tę bardzo brutalną wojnę - mówił.

Rubio: USA gotowe zrezygnować z prób osiągnięcia pokoju

Wcześniej w piątek sekretarz stanu USA Marco Rubio przed odlotem z paryskiego lotniska Bourget powiedział dziennikarzom, że USA zaprzestaną prób negocjowania porozumienia pokojowego w ciągu kilku dni, chyba że pojawią się wyraźne oznaki, że jest ono możliwe.

- W najbliższych dniach powinniśmy ustalić, czy (pokój) jest osiągalny w ciągu kilku tygodni, czy też nie. Jeśli jest, to zaangażujemy się w to. Ale jeśli nie, to mamy też inne priorytety - powiedział.

Sekretarz stanu USA, który spotkał się w Paryżu z przywódcami Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Ukrainy, zaznaczył, że prezydentowi Donaldowi Trumpowi nadal zależy na wypracowaniu porozumienia, ale ma też na świecie wiele "innych priorytetów" i jeśli nie będzie oznak postępu, przejdzie do innych spraw.

Marco Rubio
Marco Rubio
Źródło: PAP/EPA/JULIEN DE ROSA / POOL

W Paryżu o Ukrainie

Rubio przybył do Paryża w czwartek. Wczesnym popołudniem spotkał się ze specjalnym wysłannikiem USA Steve'em Witkoffem i z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.

Po południu w stolicy Francji odbyły się rozmowy w szerszym gronie, a dziennik "Le Monde" wśród uczestników, oprócz przedstawicieli USA, wymienił także specjalnego przedstawiciela USA ds. Ukrainy Keitha Kelloga, doradców ds. bezpieczeństwa narodowego Niemiec i Wielkiej Brytanii Jensa Ploetnera i Jonathana Powella oraz przedstawicieli Ukrainy: szefa kancelarii prezydenta Andrija Jermaka, szefa MSZ Andrija Sybihę i ministra obrony Rustema Umierowa.

Strona ukraińska o "konstruktywnej i pozytywnej dyskusji"

Kancelaria prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego napisała w czwartek wieczorem w komunikacie, że "obie strony odbyły konstruktywną i pozytywną dyskusję na temat ścieżek do całkowitego zawieszenia broni i dalszego procesu osiągania wszechstronnego, sprawiedliwego i trwałego pokoju".

Jak zaznaczono, delegacja ukraińska podtrzymała swoje zaangażowanie w wysiłki pokojowe wraz ze swoimi partnerami z USA i Europy i "podkreśliła, że całkowite zawieszenie broni ma kluczowe znaczenie".

Reuters przypomina, że Rosja stale powtarza, iż jej warunki zakończenia wojny obejmują między innymi formalne uznanie przez Ukrainę aneksji jej czterech obwodów i zrezygnowanie z jakichkolwiek zamiarów wstąpienia do NATO.

W kampanii wyborczej Donald Trump obiecywał, że zakończy wojnę na Ukrainie w ciągu 24 godzin, ale po objęciu urzędu prezydenta zaczął się wypowiadać na ten temat mniej kategorycznie.

Czytaj także: