Przesłuchania Chalida Szejka Mohammeda i czterech innych członków Al-Kaidy, oskarżonych o zorganizowanie ataku terrorystycznego na USA z 11 września 2001 r., które miały rozpocząć się w środę w amerykańskiej bazie Guantanamo, zostały przełożone o 24 godziny.
Jak poinformował w środę sędzia, przyczyną przełożenia przesłuchań jest problem techniczny z łączem internetowym, który uniemożliwia dostęp do rządowych serwerów.
Przesłuchania rozpoczną się w czwartek o godz. 15 (czasu polskiego). O ich przełożenie wnioskowała obrona - sprecyzował sędzia wojskowy James Pohl.
Już wcześniej rozpoczęcie przesłuchań przekładano z powodu ramadanu.
Rozprawa przełożona przez pociąg
Według amerykańskiej armii awaria została spowodowana wykolejeniem pociągu towarowego w pobliżu Baltimore, w wyniku którego uszkodzony został światłowód wykorzystywany przez operatora telekomunikacyjnego.
- Dzisiejszy problem z dostępem do internetu jest trafną metaforą problemów Guantanamo - ironizował jeden z adwokatów oskarżonych James Connell. Dodał, że obrona jest uzależniona od rządu w kwestii internetu, tak jak jest od niego zależna, jeśli chodzi o dopuszczenie wzywanych przez obronę świadków.
Guantanamo lepsze od Nowego Jorku
Proces pięciu organizatorów zamachów z 11 września miał się początkowo odbyć przed sądem w Nowym Jorku. Powszechne protesty przeciw takiej lokalizacji zmusiły jednak Ministerstwo Sprawiedliwości do przeniesienia rozprawy do specjalnego trybunału wojskowego (ściślej: komisji wojskowej) w Guantanamo.
Trybunał został powołany w celu sądzenia terrorystów za rządów poprzedniej administracji prezydenta George'a W. Busha.
Pięciu terrorystów formalnie oskarżono 5 maja.
Autor: zś//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia