Pierwszy przypadek małpiej ospy w Czechach

Źródło:
PAP
Andrusiewicz: uspokajam, nie ma żadnego potwierdzonego przypadku małpiej ospy
Andrusiewicz: uspokajam, nie ma żadnego potwierdzonego przypadku małpiej ospyTVN24
wideo 2/6
Andrusiewicz: uspokajam, nie ma żadnego potwierdzonego przypadku małpiej ospyTVN24

W Republice Czeskiej potwierdzono pierwszy przypadek małpiej ospy - donosi we wtorek Agencja Reutera, powołując się na miejscowe władze. Jak dodaje, chora to kobieta, która wróciła niedawno z festiwalu w Belgii.

Państwowy Instytut Zdrowia (SZU) przekazał, że próbka pobrana od jednej z trzech przebadanych osób okazała pozytywna. Zaznaczył jednak, że ostateczne wyniki badań zostaną potwierdzone w przyszłym tygodniu. Dodał, że próbki pobrane od dwóch pozostałych pacjentów również wciąż są badane.

SZU poinformował, że kobieta, u której wykryto wirusa uczestniczyła w festiwalu muzycznym w Antwerpii na początku maja, a objawy choroby pojawiły się u niej po powrocie do kraju. Czeski portal Seznam Zpravy podał, że chora znajduje się w Centralnym Szpitalu Wojskowym w Pradze.

CZYTAJ TEŻ: WHO: transmisja małpiej ospy może przyspieszyć w związku z letnimi imprezami

Agencja CTK napisała, że Państwowy Instytut Zdrowia sprawdzał już wcześniej jeden przypadek podejrzenia pojawienia się wirusa małpiej ospy. Badania nie potwierdziły wystąpienia tej rzadkiej choroby.

Rzecznik prasowy czeskiego ministerstwa zdrowia Ondrzej Jakob powiedział agencji CTK, że nie ma danych o ochronie przed małpią ospą nabytej dzięki szczepieniom przeciwko ospie wietrznej. Eksperci twierdzą jednak, iż podobieństwo wirusa sprawia, że ochrona powinna być skuteczna. Według przewodniczącego Czeskiego Towarzystwa Wakcynologicznego Romana Chlibka, w Czechach nie ma już odporności przeciwko wirusowi, ponieważ szczepienia zakończono przed 1980 rokiem.

Małpia ospa dociera do kolejnych państw

Małpia ospa to rzadka, odzwierzęca choroba wirusowa, która zwykle występuje w zachodniej i środkowej Afryce. Wśród symptomów wymienia się gorączkę, bóle głowy i wysypkę skórną, która zaczyna się na twarzy i rozprzestrzenia na resztę ciała. Objawy - według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) - ustępują zwykle po dwóch, trzech tygodniach. Śmiertelność wynikająca z zakażenia wirusem wynosi około 1 proc.

Wirus pojawił się już w Wielkiej Brytanii, Holandii, Danii, Portugalii, Włoszech, Szwecji, Izraelu, Australii, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.

Autorka/Autor:momo/dap

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock