Łotewska eurodeputowana podejrzana o współpracę z Rosją. Wszczęto postępowanie karne

Źródło:
PAP
Niemcy, Estonia i Łotwa podpisują umowę w sprawie zakupu systemu obrony powietrznej IRIS-T. Nagranie archiwalne
Niemcy, Estonia i Łotwa podpisują umowę w sprawie zakupu systemu obrony powietrznej IRIS-T. Nagranie archiwalne Reuters Archiwum
wideo 2/4
Niemcy, Estonia i Łotwa podpisują umowę w sprawie zakupu systemu obrony powietrznej IRIS-T. Nagranie archiwalne Reuters Archiwum

Rozpoczyna się postępowanie karne wobec Tatiany Żdanok - łotewskiej eurodeputowanej pochodzenia rosyjskiego. Żdanok podejrzana jest o współpracę z Rosją. Dziennikarze ujawnili, że polityczka co najmniej od 2004 roku działała pod kuratelą przedstawicieli rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB).

Łotewska Państwowa Służba Bezpieczeństwa poinformowała o wszczęciu postępowania karnego wobec eurodeputowanej Tatiany Żdanok w związku z podejrzeniem dotyczącym jej współpracy z Rosją - powiadomiła łotewska agencja LETA.

Służby potwierdziły agencji, że wszczęły postępowanie wobec Żdanok 22 lutego. Nie podano więcej szczegółów w tej sprawie.

Tatiana Żdanok, która urodziła się w Rydze i ma pochodzenie rosyjskie, współkieruje partią Rosyjski Związek Łotwy. W latach 80. XX wieku walczyła o pozostanie Łotwy w ZSRR. Później jej działalność polityczną popierała rosyjskojęzyczna ludność tego bałtyckiego kraju. W 2004 roku Żdanok weszła do Parlamentu Europejskiego i dołączyła do frakcji Zieloni - Wolny Sojusz Europejski.

Czytaj też: Media: łotewska eurodeputowana przez lata pracowała dla FSB

Przez lata miała pracować dla FSB

Dziennikarze rosyjskiego niezależnego projektu The Insider, łotewskiego Re:Baltica, estońskiego Delfi i szwedzkiej gazety "Expressen" ustalili, że Żdanok co najmniej od 2004 roku działała pod kuratelą przedstawicieli rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). 74-letnia polityczka zaprzecza współpracy z rosyjskimi służbami.

Głębokie zaniepokojenie doniesieniami o możliwej współpracy eurodeputowanej z FSB wyraził w rezolucji Parlament Europejski. W opinii europosłów Moskwa wykorzystuje niektórych posłów do PE jako "agentów wpływu".

Autorka/Autor:ek

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego:  European Union 2024