Startujący w litewskich wyborach prezydenckich Vygaudas Uszackas, były minister spraw zagranicznych Litwy i były przedstawiciel Unii Europejskiej w Afganistanie i w Rosji, zapowiedział w czwartek, że będzie dążył do zapewnienia stałej obecności żołnierzy USA na Litwie.
- Będę dążył do tego, by na terytorium Litwy została utworzona stała baza wojskowa Stanów Zjednoczonych Ameryki - powiedział Uszackas, prezentując swój program wyborczy.
Jego zdaniem decyzja w tej sprawie może zostać podjęta w kontekście polskiego dążenia do zapewnienia w Polsce stałej obecności sił zbrojnych USA, po "przystąpieniu Litwy do polskiej inicjatywy".
"Musimy poprzeć inicjatywę Dudy"
- Musimy poprzeć inicjatywę Dudy rozmieszczenia żołnierzy USA w Polsce, ale również dążyć do rozmieszczenia żołnierzy na terytorium Litwy - zaznaczył podczas konferencji prasowej Uszackas. Wyraził niezrozumienie, dlaczego dotychczas władze Litwy nie poparły polskiej inicjatywy.
Uszackas podkreślił, że "działania Rosji łamiące prawo międzynarodowe zagrażają bezpieczeństwu Litwy i nie należy spodziewać się w najbliższym czasie zasadniczej zmiany".
W stosunkach z Polską Uszackas zapowiada "przywrócenie partnerstwa strategicznego wypełnionego treścią". Jego zdaniem Litwa powinna odzyskać stanowisko lidera w regionie, dążyć do "odnowienia programu Partnerstwa Wschodniego, w którym uczestniczą Ukraina, Gruzja i Mołdowa".
Uszackas opowiada się za dalszą integracją UE, a jednocześnie postrzega Unię jako związek państw, które same decydują o poziomie tej integracji.
Wybory prezydenckie na Litwie odbędą się 12 maja 2019 roku. Udział w nich zapowiedziało już siedem osób. Obecna prezydent Dalia Grybauskaite, która zwyciężyła w wyborach prezydenckich w latach 2009 i 2014, zgodnie z litewską konstytucją nie może po raz trzeci ubiegać się o prezydenturę.
Autor: ft/adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock