Prezydent Lech Kaczyński powiedział po spotkaniu, że ma nadzieję, iż nowy rząd Ukrainy będzie prowadził politykę zbliżenia z Zachodem.
Rozmowa z "Żelazną Julią" - Wyraziliśmy poparcie dla przyszłego rządu, miejmy nadzieję, że powstanie on lada dzień - oświadczył prezydent Kaczyński po roboczym
Wyraziliśmy poparcie dla przyszłego rządu, miejmy nadzieję, że powstanie on lada dzień Lech Kaczyński
Politycy rozmawiali także o współpracy gospodarczej, kwestii związanych z wejściem Polski do strefy Schengen oraz planów przedłużenia ropociągu Odessa-Brody do Gdańska.
Zaplanowane na pół godziny spotkanie przedłużyło się do godziny. - Ukraina ma w Polsce prawdziwych przyjaciół - stwierdziła
Ukraina ma w Polsce prawdziwych przyjaciół Julia Tymoszenko
Wizyta w Odessie Po spotkaniu z przyszłą premier, Lech Kaczyński w towarzystwie prezydenta Juszczenki odleciał do Odessy. Na miejscu prezydenci zwiedzą między innymi terminal naftowy Piwdennyj.
Wizyta Lecha Kaczyńskiego będzie miała także wymiar prywatny. - Mam w Odessie dwóch kuzynów - zdradził prezydent dziennikarzom.
Naftociąg Odessa-Brody - biegnący z portu Odessa nad Morzem Czarnym do miejscowości Brody na zachodzie Ukrainy, w pobliżu granicy z Polską - został ukończony w 2002 roku. O projekcie przedłużenia rurociągu do Płocka, by następnie przesyłać surowiec do Gdańska, Polska i Ukraina rozmawiają od kilku lat.
Źródło: PAP, tvn24.pl