Lądował w San Francisco pierwszy raz na tej maszynie. Za wolno

[object Object]
Ze wstępnej analizy tzw. czarnych skrzynek Boeinga 777 wynika, że piloci próbowali przerwać lądowanie@360KID Scott | Youtube
wideo 2/5

Pilot koreańskiego samolotu, który rozbił się w San Francisco, pierwszy raz lądował w tym miejscu na boeingu 777 - poinformowało południowokoreańskie ministerstwo transportu. Z kolei amerykańska Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) podała, że samolot Asiana Airlines podchodził do lądowania z o wiele niższą prędkością niż powinien.

Szefowa NTSB Deborah Hersman powiedziała na konferencji prasowej, że ze wstępnej analizy zapisów z tzw. czarnych skrzynek boeinga 777 wynika, że piloci próbowali przerwać lądowanie, zwiększyć prędkość i podejść do niego jeszcze raz, ale było już za późno, bo ogon maszyny uderzył w płytę lotniska.

Zapisy z rejestratorów lotu nie wskazują, by przed lądowaniem były jakieś problemy z samolotem. Hersman nie chciała jednak mówić o błędzie załogi, gdyż - jak stwierdziła - w tak krótkim czasie jej zespół nie zebrał jeszcze całego materiału.

Podkreśliła jednak, że samolot podchodził do lądowania z o wiele niższą prędkością niż konieczne 253 km/h.

Szefowa NTSB zapowiedziała, że wkrótce przesłuchani zostaną piloci.

43 godziny nalotu

Okazuje się, że jeden z nich - Lee Kang Kook, ten, który lądował - miał zaledwie 43 godziny nalotu na maszynie typu boeing 777 i pierwszy raz lądował nią na lotnisku w San Francisco. Dane te podało ministerstwo transportu w Seulu, dodając, że pilot był jednak doświadczony na innych maszynach.

Za sterami innych maszyn lądował w San Francisco 29 razy, a łącznie miał 9793 godziny nalotu. Drugi pilot, Lee Dzeong Min, miał 12387 godzin nalotu, w tym 3220 na boeingu 777.

Dwie ofiary, ponad 180 rannych

Stacja telewizyjna CNN, która pokazała nagranie wideo z lądowania boeinga, zasugerowała, że maszyna leciała zbyt nisko. Lecący z Seulu boeing 777-200 kompanii Asiana Airlines z 291 pasażerami i 16 członkami załogi na pokładzie rozbił się w sobotę podczas lądowania w San Francisco. W katastrofie zginęły dwie osoby, a ponad 180 zostało rannych. FBI wykluczyło zamach jako przyczynę katastrofy maszyny.

RELACJA Z KATASTROFY SAMOLOTU W SAN FRANCISCO MINUTA PO MINUCIE

[object Object]
Pilot wylatał zaledwie 43 godzinytvn24
wideo 2/5

Autor: MAC/tr / Źródło: PAP

Raporty: