O "rewolucję czułości", budowę mostów i pojednanie apelował papież Franciszek we wtorek w homilii podczas mszy w narodowym kubańskim sanktuarium del Cobre w Santiago. To ostatni dzień papieskiej wizyty na Kubie. Wieczorem Franciszek przybędzie do Waszyngtonu.
- Z pokolenia na pokolenie, dzień po dniu jesteśmy zapraszani do odnawiania swej wiary. Jesteśmy zapraszani do przeżywania rewolucji czułości - powiedział papież. - Jesteśmy zapraszani - dodał - aby wyjść z domu, by mieć oczy i serce otwarte na innych.
Kuba "wykuwała się pośród bólu, niedostatków"
- Nasza rewolucja dokonuje się poprzez czułość, poprzez radość, która staje się zawsze bliskością, zawsze staje się współczuciem i prowadzi nas do zaangażowania się, by służyć innym - podkreślił Franciszek. Według papieża "wiara sprawia, że wychodzimy z domu, naprzeciw innym, by dzielić z nimi radości i ból, nadzieje i frustracje".
- Nasza wiara sprawia, że wychodzimy z domu, by odwiedzić chorego, więźnia, tego, który płacze i tego, kto umie też śmiać się ze śmiejącymi się, cieszyć się radościami sąsiadów - wskazał Franciszek.
Przywołał historię Kuby, której dusza - jak mówił - "wykuwała się pośród bólu, niedostatków". Kraj ten - dodał - narodził się i wzrastał w kulcie Matki Bożej Miłosierdzia, która przed stu laty została ogłoszona patronką Kuby.
Matka Boża towarzyszyła "w dramatycznych narodzinach wielu naszych narodów, chroniła walkę tych, którzy cierpieli, broniąc praw swych dzieci" - powiedział papież.
Przypomniał swe słowa z adhortacji apostolskiej "Radość Ewangelii": - Za każdym razem, gdy spoglądamy na Maryję, znów zaczynamy wierzyć w rewolucyjną moc czułości i miłości.
Zadeklarował też: - Chcemy być Kościołem, który wychodzi, by budować mosty, obalać mury, siać pojednanie.
Franciszek z uznaniem mówił o kubańskich kobietach, matkach i babciach, które przekazały następnym pokoleniom odwagę i wiarę.
We mszy w sanktuarium, gdzie zgromadziły się tysiące ludzi, uczestniczył przywódca Kuby Raul Castro.
Ostatnim punktem wizyty papieża na wyspie będzie spotkanie z rodzinami w katedrze w Santiago. Około godziny 22 czasu polskiego Franciszek rozpocznie wizytę w Stanach Zjednoczonych.
Autor: adso//gak / Źródło: PAP