Prezydenci USA i Chin, Donald Trump i Xi Jinping, rozmawiali przez telefon o "pogardzie" Korei Północnej wobec świata. Rozmowa dotyczyła też wysiłków Pjongjangu w celu destabilizacji Azji Północno-Wschodniej - podał w poniedziałek Biały Dom.
Przywódcy uzgodnili "maksymalne zwiększenie presji na Koreę Północną poprzez twarde stosowanie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ" - brzmi poniedziałkowy komunikat Białego Domu.
Zgodnie z oświadczeniem Donald Trump i Xi Jinping w poniedziałkowej rozmowie telefonicznej poruszyli temat "pogardy Korei Północnej wobec społeczności międzynarodowej i jej (Korei) wysiłki mające na celu destabilizację Azji Północno-Wschodniej".
Apel do społeczności międzynarodowej
Na 21 września zaplanowano spotkanie Rady Bezpieczeństwa ONZ na szczeblu ministerialnym, które dotyczyć będzie Korei Północnej.
W czwartek władze Korei Północnej zagroziły, że użyją broni jądrowej, by - jak to ujęto - "zatopić" Japonię, a USA obrócić w "popiół i ciemność" za poparcie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i nowych sankcji. W piątek Pjongjang przeprowadził drugą w ostatnich tygodniach próbę z rakietą balistyczną, która przeleciała nad Japonią, co oznacza, że jest w stanie dosięgnąć pociskiem rakietowym amerykańskiej wyspy Guam.
Po tym teście amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson zaapelował do społeczności międzynarodowej, a zwłaszcza Rosji i Chin, które mają największy wpływ na władze w Pjongjangu, o podjęcie nowych działań wobec Korei Północnej. Z kolei w sobotę doradca Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego generał H.R. McMaster powiedział, że w rozwiązaniu kryzysu w Korei Północnej brane są pod uwagę wszystkie opcje, w tym militarna.
Sankcje w odpowiedzi na próbę nuklearną
W ubiegły poniedziałek RB ONZ nałożyła na Koreę Północną nowe sankcje, które są odpowiedzią na próbę nuklearną z 3 września. Sankcje przewidują wprowadzenie limitu na dostawy ropy naftowej, całkowite embargo na eksport gazu ziemnego do Korei Północnej i zakaz importu północnokoreańskich wyrobów tekstylnych.
Autor: tas/sk / Źródło: PAP